Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ten temat umarł śmiercią naturalną, czy poprostu przestali tu stali bywalcy zaglądać??

Wciąż czekam na obiecaną relację z oględzin pomarańczowego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Opublikowano

Spoko, spoko, pamiętam.

 

Tylko, że do tanga trzeba dwojga. ;-) Na razie facet jest nieuchwytny w te dni kiedy ja mogę :twisted: a nie chce podać adresu, gdzie stoi pomarańczowa. Poniekąd, nie dziwię mu się, jeszcze bym mu przypadkiem w nocy przyjechał "obejrzeć"...... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.