Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam koledzy,posiadam E46 320d Touring z 2000r i mam problem z centralnym zamkiem otwieranym z pilota tzn.z kluczyka!

Sytuacja wyglada tak,że najpierw przestał działać mi jeden kluczyk a pozniej drugi!! Czytałem że w kluczyku są jakieś akumulatorki tylko nie jestem tego pewien(czy da się je jakoś naładować albo wymienić?) Jak rozwiązać ten problem ?

Z góry dzięki za pomoc!

Bmw pewność na każdym kilometrze.....
Opublikowano

Temat ten jest praktycznie kontynuacja tematu : viewtopic.php?t=95366&postdays=0&postorder=asc&start=0 i przedstawia wymiane przekaznikow przezemnie .

 

Dla nie wtajemniczonych : jak w E46 zamek centralny nie otwiera sie/nie zamyka sie ani z pilotow, ani z przycisku na tunelu srodkowym (w moim przypadku nie otwieral sie, zamykanie dzialalo ok) to naprawdopodobniej padly przekazniki w module komfortu . U mnie dzialo sie to losowo, raz dzialalo raz nie .

 

BMW zaklada w takim przypadku oczywiscie wymiane calego modułu komfortu lecz mozna rowniez to zrobic w inny sposob :

 

Naprawa bazuje na tym PDFie : http://www.benold77.de/ZVrelais.pdf (wielkie dzieki dla tomasz'af za podeslanie tego cennego PDFa).

 

W aucie ktorego naprawa jest opisana w tym pdfie byly elektryczne szyby we wszystkich 4 drzwiach, wtedy sa 4 przekazniki . Jednak dlaczego Pan od tego PDF'a zmienil tylko 2 - tego nie wiem, bo nie znam niemieckiego .

 

Moja e46 320d z grudnia 2000r ma elektryczne szyby tylko z przodu wiec mam 2 przekazniki .

 

Przekazniki - symbol V23084- mozna kupic w :

 

http://www.aphelektra.com/p/pl/216vd/pr ... -a303.html - nie polecam tego sklepu (jednak nie ma innego w PL ktory oferuje te przekazniki w rozsadnej cenie, znalazlem jeszcze jeden sklep to kosztowaly 80zl/szt) - przeslali mi przekazniki ktore widac po nich juz byly montowane gdzies , jak wyslalem zapytanie dlaczego tak jest to dostalem odpowiedz :"faktycznie przekaźniki te są z demotażu fabrycznego czyli mają na nóżkach ślady cyny i na obudowie lakieru, jednak przekaźniki te nigdy nie pracowały. " (to nie zgodne z tym co pisza w swoim wlasnym regulaminie -ze wszystkie towary sa nowe ale kij im w nos).

 

W sumie moglem albo je odeslac i szukac na allegro modułu komfortu albo zaryzykowac ich montaz . Zaryzykowalem - dzis rano zamontowalem je i jestem poki co zadowolony - dzis zamek by otwierany kilkanascie razy i ani razu nie zawiodl .

 

NIE POLECAM TAKZE SAMODZIELNEJ WYMIANY PRZEKAZNIKOW - wypadaloby to zrobic w jakims serwisie GSM lub czyms podobnym na stacji lutowniczej- zwykla lutownica trudno je wylutowac, sciezki lubia odejsc itp. stresy ;) . Jednak jak ktos lubi ryzyko i ma umiejetnosci lutownicze to zachecam :lol: . Ja choc ryzyka nie lubie to zrobilem to sam .

 

Foteczki :

 

NIE ZNAM Niemieckiego wiec nie moglem przeczytac tego PDF'a :lol: - jedynie ktos kto go znal niemiecki napisal mi ze wyczytal w nim iz nalezy przed robota odlaczyc akumulator i podlaczyc go dopiero po wlozeniu modulu . Tak tez zrobilem (klema minus z aku odlaczona).

 

Image

 

Odkrecamy schowek, w sumie jest 5 wkretow do odkrecenia .

 

Image

 

Image

 

Image

 

Wyciagamy schowek unoszac go lekko do gory i jednoczescie ciagnac w strone fotela. odlaczamy wtyczki od lampki i druga ...nie wiem od czego (chyba od czujnika otwarcia schowka) :lol: .

 

Image

 

Jak widac po ilosci modulow wypas mam lekko skromniejszy niz ten pan od PDF'a i 330d. :lol:

 

Odkrecamy kluczem 10mm plastikowa nakretke z dolu koszyka , zas na gorze sa w klipsy - wypychamy z nich koszyk w strone przodu auta .

 

 

 

Image

 

Image

 

Image

 

Image

 

Tak to wygladalo przed zbrodnia :8) .

 

Image

 

Nie usuwalem tego laku dremelem jak jest opisane w PDFie , ktos zasugerowal ze zmywa sie go rozpuszczalnikiem nitro lecz mi sie to niestety nie udalo (nitro go NIC nie ruszalo), wiec wogole go nie usuwalem, tylko jak sie okazalo odpadal sam po dotnieciu go lutownica .

 

Uzylem lutownicy kolbowej o mocy 25 lub 30W i kompresora do pompowania kol dajacego ok. 4 bary - topilem cyne i ja rozdmuchiwalem . Wlutowanie jest juz proste.

 

Odlutowujemy nozki, usuwamy cyne, i lekko podwazamy nozem przekaznik od przeciwnej strony, wymaga to duuuzo wyczucia, przekaznik wciaz sie mocno trzyma (cyna trzyma go takze "od spodu" przekaznika), sciezki latwo wyrwac .

 

Mi pierwszy przekaznik poszedl bez strat, zas przy drugim sie chyba juz zbyt pewnie czulem i wyrwalem 1 sciezke plus lutownica oderwalem kawalek powloki miedzianej .

 

Image

 

Image

 

Pan w PDFie napisal (jak sie domyslam :lol: ) ze w tych przekaznikach koroduja styki . Z ciekawosci rozcielem dremelem 1 stary przekaznik i na stykach rzeczywiscie bylo widac slady lekki przypalen, choc korozji nie widzialem . Moze przeczyszczenie stykow drobniutki papierem sciernym by zalatwilo sprawe ale tak czy siac i tak raczej je trzeba wylutowac by rozciac ich obudowe.

 

Image

 

Image

 

Wyrwana sciezke naprawilem b. cienkim przewodem o nazwie kynar (znalazlem miernikiem gdzie idzie sciezka, znalazl bym z drugiej strony plytki ale przeszkadzal ten cholerny lak :duh: ) zas drugie uszkodzenie kawaleczkiem drutu :mrgreen: (druciarnia jak sie patrzy) :duh: .

 

Ale ...zlozylem wszystko ...działa - mimo "nowych ale uzywanych" przekaznikow i 2 drucianych napraw modułu :mrgreen: .

 

Jak złożyc mysle ze juz wiecie .

 

Good luck. :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

file:///C:/Users/admin/Desktop/BMW.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.