Samochod kupilem jako używany z salonu. z gwarancją itd.. , oswiadczeniem ze jest bezwypadkowy. Teraz naprawiam usterkę w innym salonie, niż kupilem. I salon ten (w którym naprawiam), twierdzi że cos jest nie tak, bo przy wzmacniaczu (jakejs zaslepce), brakuje zatrzaskow, aku jest z 2013 - a najgorsze że te rzeczy nie są odnotowane w historii samochodu w BMW. Salon ten ponadtwo twierdzi ze nie podlega to gwarancji, bo byla jakas nieautoryzowana naprawa..., Gadają oni z salonem w ktorym to kupilem. To są jakies jaja! Dokładam fotkę, zrobioną przez salon: http://images.tinypic.pl/i/00616/n70ypbhdzkk9_t.jpg