OskarGwardiak

Problem już rozwiązany jest. Nie dawało mi spokoju czemu auto nie chce pracować na oryginalnej przepływce, więc zamówiłem jeszcze raz nowego Boscha, oddałem auto kumatemu znajomemu...podłączył nowy przepływomierz, samochód tak kulał na nim, że praktycznie mało nie gasł na wolnych obrotach. Trzeba było zrobić adaptację przepływomierza i jak ręką odjął. Auto lata tak jak trzeba, o niebo lepiej niż na tanim zamienniku, nie zastanawia się, nie dławi itd. Dzięki Panowie za różne porady!

Witam! Szukam mechanika znającego się na bmw i który pomoże mi rozwiązać mój problem. Jest to moja pierwsza beemka e46 318i. Mam wrażenie, że powinna chodzić lepiej. Fakt te 118km to nie jakiś szał, tym bardziej, że poprzednio jeździłem 100 konnym dieslem, ale wydaje mi się że powinna lepiej moja bemka się zbierać...no i mam tak, że jak przyspieszam to czuję jakby ją delikatnie kołysało, przytykało tak jakby chciała iść, ale coś nie może...dodam jeszcze, że czasami tego kołysania nie ma i przyspiesza równo. Może mnie ktoś naprowadzić co mam sprawdzić? Wymieniłem wszystkie filtry, świece, miałem pęknięty przewód przy przepływce, więc zrobiłem to.Przepływkę w ogóle mam nie oryginalną, która podobno powyżej 2tyś obrotów wyskakuje z zakresów na komputerze, podmieniłem z kolegi przepływką ori i było tylko gorzej, zamówiłem boscha nową i to samo co z kolegi

No właśnie też mi się nie wydaje, żeby wymiana odmy pomogła na kołysanie, przerywanie auta i spadek mocy..Choć ten mechanik mówi mi że ona jest pęknięta i tam reką zasłaniał to było jakby takie brzęczenie słychać, ale jak zapytałem się co to ma się do przepływki, że na oryginalnej nie chodzi to nie umiał mi odpowiedzieć. W ogole jest ktoś z podlaskiego, kto ma jakąś wiedzę na temat BMW i mogłby zbadać moje auto?

Wczoraj byłem u innego mechanika, zostawiłem mu auto i po kilku godzinach stwierdził że mam odmę pękniętą, że tam jest jakaś membrana która już się wyrobiła i zasysa lewe powietrze. wstawiam zdjęciem a strzałka pokazuję to miejsce gdzie się ta odma znajduje..czy to jest możliwe, ktoś się z tym spotkał już?Nie chciałbym na darmo wydawać kasy... http://imageshack.com/a/img540/8257/GlJQXo.jpg

Przecież piszę, że mam w tej chwili zamiennik nie znanej firmy bo z takim przepływomierzem kupiłem auto i na komputerze ten zamiennik wyskakuje z zakresu powyżej 2tyś obrotów, więc dla sprawdzenia podmieniłem z kolegi przepływką z jeżdżącego auta i było tylko gorzej, więc zamówiłem przepływkę nową Boscha za 720zł i było to samo co z kolegi, więc z powrotem założyłem swój zamiennik i auto jeździ, ale jest przymulone...więc jaki mam jeszcze przepływomierz zamówić??? A może to nie wina przepływki

sorry zdjęcia swojej nie miałem czasu zrobić, a tamtą na szczęście mogłem oddać. podaję link dla przykładu jaką mam przepływkę http://allegro.pl/przeplywomierz-bmw-e46-316-318-z3-0280217124-bosch-i4930639212.html?item=4930639212 Dziś wymieniłem jeszcze świece i dalej to samo. Nie wiem już co mam robić...;/

No i jest problem...Podłączyłem kolegi przepływkę z takiego samego modelu, z tym samym motorem i auto dziwnie się zachowywało,a mianowicie skakały obroty, nie równo pracował silnik, więc włożyłem swoją z powrotem i wszystko wróciło do normy tzn uspokoiły się obroty, tylko powyżej 2000 obrotów przymula samochód i coś go blokuje..więc dziś zamówiłem nowy przepływomierz BOSCHA o takich numerach jak trzeba i taka sama sytuacja jak z przepływką od kolegi, nie równa praca silnika, skaczące obroty, ogólnie nie ma jazdy...odłączyłem przepływkę to samo nawet ciut gorzej...więc z powrotem założyłem ten swój "tani zamiennik" i auto jeździ, ale mocy nie ma...o co chodzi z tym???

problem z mocą chyba rozwiązany. mam chłopaka który jest kumaty w bmw i wziął moje auto pod komputer. Mam nie oryganalny przepływomierz, chyba jakiś tani zamiennik..i powyżej 2000 obr w ogóle nie mieści się w tej skali w której powinien.Muszę znaleźć prfzepływkę o takich nr jak powinna być

:) nie no pisałem przecież w pierwszym poście jak i później, ale okej powiem jeszcze raz jak to sie objawia. Czuję, że moje auto jest słabsze, jeździłem wczoraj kolegi taką samą, tylko w sedanie z takim samym silnikiem i jego lepiej się zbiera. U mnie czuję jakby chciała iść a coś ją jakby blokowało, czuje szarpnięcia albo jakby kołysanie przy przyspieszaniu gwałtownym. Wszystkie filtry zmienione...czy to mogą być świece? od czego zacząć sprawdzanie?

nikt nic nie powie o tym przerywaniu?;/

OK po świętach wstawię na dokładne posprawdzanie wszystkich tulei do mechanika. Półosie mają coś wspólnego z tym stuknięciem nawet jak na postoju wrzuce z jedynki na wsteczny? Ogólnie zawieszeniowo u mnie bez zarzutu, tylko te stukniecia przy przepinaniu biegów mnie denerwują. A teraz jeszcze może ktoś podpowie z tą mocą coś. Właśnie jeździłem kolegi bmw z takim samym motorem, tylko w sedanie i czuć różnicę że jego lepiej się zbiera...wszystkie filtry wymieniłem, paliwa nowy. Czy to może być wina świec?Jak tak to jakie najlepiej założyć? Przepływka chyba dobra, bo odłączyłem i raczej to samo było, nie odczułem jakiejś różnicy. Silnik cicho pracuje, nic nie klekocze, obroty ładnie trzyma, nic nie skacze...

Witam serdecznie! Jestem nowy na forum i świeżym posiadaczem BMW E46 318 Touring. Mam kilka pytań odnośnie tego jak zachowuje się moje auto. Jest to moja pierwsza beemka, więc trochę jeszcze jestem zielony. Mam taki problem, a mianowicie jest coś takiego że kiedy przepinam biegi z jedynki na dwójkę, albo z jedynki na wsteczny to jest takie stuknięcie słyszane z tyłu, jakby w plecy...kolega mówi mi że to jakaś guma może być, ale zapytam się Was. Druga sprawa to mam wrażenie, że powinna chodzić lepiej. Fakt te 118km to nie jakiś szał, tym bardziej, że poprzednio jeździłem 100 konnym dieslem, ale wydaje mi się że powinna lepiej moja bemka się zbierać...no i mam tak, że jak przyspieszam to czuję jakby ją delikatnie kołysało, tak jakby chciała iść, ale coś nie może...dodam jeszcze, że czasami tego kołysania nie ma i przyspiesza równo. Może mnie ktoś naprowadzić co mam sprawdzić?