Witam BMW E90 320d 2010 Ginie elektryka. Czasami na postoju - wyjmuję klucz, wysiadam, a samochodu już zamknąć z pilota nie mogę - zero reakcji, jakby miał wyjęty akumulator. Po godzinie potrafi sam z siebie wrócić, normalnie odpalić itd. Żadnych błędów na komputerze niestety nie widać.Raz zginął podczas jazdy - radio i nawiewy się wyłączyły a samochód po zgaszeniu przez około 30 minut nie miał prądu. Później wróciło samo z siebie. W sieci widziałem kilka tematów z tym związanych (zarówno anglojęzyczne fora jak i Polskie). Niestety nigdzie nie było konkretnych odpowiedzi. Jakieś sugestie?