witam tak jak w tytule moje auto strasznie duzo pali oleju okolo litra nawet ponad na 300km do tego w komputerze pokazuje ciagle ze olej jest na maxa czasem jedna kreska zejdzie dzis jak sprawdzilem recznie stan oleju bylem w szoku na minimum gdzie na komputerze pokazuje maxxx 4 dni temu dolewalem olej dzis znow musialem dolac ponad litr a zrobilem autem jakos 300km czytalem gdzies ze przyczyna moze byc odma nie mam pojecia czym to jest i gdzie to sie znajduje moga byc tez pierscienie na tlokach zuzyte ale narazie to wykluczam okaze sie na servisie, chcialbym abyscie mimo to pomogli mi znalezc usterke zaznaczam ze turbina jest w porzadku nie kopci samochod na czarno czy niebiesko wogole nie kopci czy na zimnym czy na rozgrzanym, obroty tez sa normalne auto w ciaglej eksploatacji zadnych problemow procz tego ze pali rowniez olej jak i diesla :) jakies pomysly ? ktos cos juz takiego mial ? z gory dziekuje :)