Witam, chciałbym powiedzieć, że jestem szczęśliwym nowym posiadaczem BMW ale po 30 dniowych przejściach opadły mi ręce (BMW E46 318I 1998R silnik M43) . Kupiłem autko z Niemiec od prywatnej osoby.... Wszyscy piszą, że zbiornik wyrównawczy to normalna sprawa i kiedyś przyjdzie twoja pora... Wcale tak nie jest i dziwie się, że nikt tego wcześniej nie zauważył bo można temu przeciw działać... Objawami tego, że "coś jest nie tak w układzie chłodzenia: są wydawane dźwięki z okolic komory silnika, lecz słyszalne jedynie wewnątrz auta(tak było w moim przypadku). W skrócie dźwięk jest bardzo podobny do "buchania" z ust przy nabraniu powietrza (pod ciśnieniem powietrzu). Nie jest to głośny dźwięk, ale wręcz przeciwnie bardziej głuchy ale cykliczny co kolo 2s. Podczas jazdy tego nie słychać a jedynie np. na światłach. Ale obawiam się, że czuć to również z otworów wentylacyjnych- dziwny lekko spalony lub przypalony ale nie odurzający zapach co wskazywało by na cieknący płyn na rozgrzane elementy auta oraz zaciąganie do wnętrza auta ( muszę to potwiedzić ze względu na kilka wycieków oleju) Miałem wiele aut i w żadnym podobnych akcji nie było. Po przeczytaniu forum wszytko mi się miesza: od filtrów klimy po olej, po wężyki.... itd... Wielu użytkowników forum wspominało o korku, który fabrycznie ma wadę. Prawdopodobnie przez zbyt duże ciśnienie w komorze silnika i wadliwy korek te zbiorniki po prostu pękają. Zastanawiało mnie długo czym są te "dziwne (nie normalne) dźwięki" i objawiło się to wylaniem całego płynu chłodniczego na ziemie przez pęknięty zbiornik. Co do części jakich użyć na wymianę, nie wiem i podzielę się jak naprawie auto. Miałem również problem (klasyka) przekażniki centralnego, przekażnik crash (daje znaki), jeż, kontrolka "żółta" oleju - ( w tym przypadku "olej" nadal nie wiem gdzie leży problem, a po przeczytaniu całego forum poprostu powinienem zmienić auto). Pozdrawiam.