majkel92

dobra dzieki, nie mam bardzo czasu ale bede musiał chwile znalezc zeby gdzies podjechac

odpiałem czujnik temperatury niebieski na ciepłym i to nic nie dało dalej nie chciała zapalic. Czy czujnik wału lub wałka rozrzadu tez mozna tak sprawdzic odpinajac czujnik powinna zapalic ???

ok sprawdze, a ktory to jest od ecu ? bo są dwa chyba

Na przyszłość!!! viewtopic.php?f=68&t=120678 Witam. Mam problem z moja e36, jak jest zimna odpala z dotyku, a jak wskazowka od temp. jest w pionie, zgasze samochod i ponownie chce zapalic jest problem, ostygnie , znow podchodze i odpala odrazu. Moze ktos miał taki przypadek ??, jaka przyczyna moze byc? z gory dzieki za odp. Pzdr.

zamontuj nowy termostat, odpowietrz dobrze układ chłodznia jesli nie jest dobrze odpowietrzona moze sie grzac silnik i z nawiewow nie bedzie leciało ciepłe powietrze ogrzewanie i dmuchawa na full, dolewaj płynu jak bedzie ubywało, co jakis czas odkrecaj korek od zbiorniczka wyrównawczego, tylko uwazaj powoli bo jak sie za duze cisnienie wytworzy zebys krzywdy sobie nie zrobił, mozesz jeszcze poczytac jak sie odpowietrza ale ja odpowietrzyłem bez usickania wezy i bez wykrecania specjalnego korka do odpowietrzania k.zbiorniczka wyrównawczego. Mi sie udalo, mam nadzieje ze Tobie tez sie uda. Wesołych :)

odlaczyłem pompke podłaczylem jeszcze raz, jedna byc moze nie chodzila bo nie stykało, odpala dobrze , czasami jeszcze jest problem, ale to juz wiem o co chodzi, parownik od gazu do wymiany bo przepuszcza gaz. Dzieki :)

jak sprawdzic w ogole czy pompki maja slabe cisnienie?, a moze filtr paliwa zapchany?

dzieki wszystkim za podpowiedzi :), wymieniłem te uszczelki, ładnie chodzi wszystko ok. Mam kogos zeby mi sie podpiał u siebie, ale dzieki za zaproszenie :) jeszcze jedna rzecz została mi do zrobienia, cięzko odpala, tak jakby za słabe cisnienie miala pompka paliwa, czy są dwie pompki w baku??

no dobra niedroga sprawa jeszcze wymienie te uszczelki, dzieki

uszczelki stare, te przy glowicy?? bo sa chyba jeszcze przy odmie wymienie jeszcze chyba przeplywomierz, bo jak trzyma obroty powyzej 2 tysiecy i odlacze przeplywke to spadaja i ladnie silnik chodzi

czasami obroty ładnie sa a czasami trzymaja np. 2000 obrótów, czasami faluje ehh dziwnie sie zachowuje, a i jeszcze jedno zamarza parownik, moze dlatego jest problem z odpalaniem??? wiem ze gdy mam problem z odpalaniem to parownik zawsze jest zamarzniety no ale nie wiem bo i na benzynie nie chce zapalic.

Ok Panowie dzieki, układ odpowietrzony, ciepło leci i sie wreszcie nie gotuje :). Mam nastepny problem, po przejechaniu kilometra lub dwoch powiedzmy, dojezdzam do skretu lub ronda i obroty spadaja praktycznie prawie jakby m,iał zgasnac ale jakos czasami jest dobrze no a czasami zgasnie, jak zgasnie jest problem z odpaleniem, ani na benzynie ani na gazie nie chce zapalic

Witam. Sory dawno mnie nie było, bunia stała bo nie miałem czasu sie nia zajac. Uszczelka pod głowicą wymieniona, przy okazji wymienione uszczelniacze groszowa sprawa wiec odrazu zrobione bo na dwóch troche puszczalo olej. Wstawiony nowy termostat. Zalany płynem. Silnik ładnie chodzi, ale nadal sie gotuje, jak dobrze odpowietrzyc ? czy to moze byc przyczyna?? a moze wymienic jeszcze czujnik temperatury, nie wiem co mam robic. Jeszcze jedna rzecz, własciwie to w ogole ciepło nie leci moze nagrzewnica zapchana? ale weże obydwa są w sumie gorące od niej. Moze ktos jeszcze ma jakis pomysł Pozdr i dzieki za odpowiedzi !

Ok, dzieki ze ktos sie zainteresował postem. A jesli nie ma efektu wulkanu, pecherzykow powietrza tez nie ma, płynu nie ubywa, zadnego masła te nie widac ani na korku ani na bagnecie, w płynie oleju tez nie ma. Zastanawia mnie jeszcze wisko, jak prawidłowo powinno chodzic, słychac je tylko na zimnym silniku przez ok. 1 minute pozniej po przekroczeniu pionu powinno przeciez sie załaczyc tak??, chyba ze jesli jest walnieta uszczelka to dlatego sie nie załącza. Najgorsze jest to ze nie mam bardzo kapusty, bo chyba bym poszukał drugiego silnika i zrobił wymiane

Witam. Mam problem z moja bunią e36 1.6 benzyna (m43) z gazem. Zaczne od początku, ujechałem nią 100 km, zaczeły sie korki, w pewnym momencie wskazowka nagle poszła na czerwone pole, odrazu zjechałem maska w góre (zagotowała się), poczekałem az ostygła, pozniej dolałem wody. Zauwazyłem plame pod autem, zaczałem szukac wycieku, okazało sie ze stworzyło sie cisnienie w układzie chłodzącym i króciec przy bloku silnika nie wytrzymał i sie urwał gwint co sie podczepia gumowy szlauf do niego. (środkowy górny). Oczywiscie na poczatku myslałem ze poprostu ze starosci pękł. Wymieniłem króciec, Niestety Bmw dalej sie grzeje, wymieniłem wisko, dalej sie grzeje nic nie pomogło. Wymieniłem pompe wodną, bunia zaczęła chodzic jak powinna, wisko sie załączało prawidłowo wszystko było git. Lecz nie do konca byłem szczesliwym posiadaczem BMW, zacząłem miec problemy z odpalaniem, roznie to było, czasami rano odpalał z dotyku a czasmi nie. Pozniej zowu jak rano ładnie odpalał po przejechaniu 2 km gasiłem go no i niestety juz był problem z odpaleniem (nie było roznicy czy na benzynie czy na gazie), bardzo ciezko, nawet niezałapywał, w koncu odpalił i wtedy juz praktycznie cały dzien było dobrze, ale nie zawsze, czasami miałem wrazenie ze jak sie rozgrzeje to ma problem zapalic własnie. Sprawdzałem swiece, cewke wszystko ok. Po 2 tygodniach patrze a wskazówka znowu rosnie od temperatury, załamałem sie !. Wymieniłem jeszcze raz pompe wodną lecz nic nie pomogło (wymieniłem poniewaz za pierwszym razem własnie po wymianie pompy zaczeło wszystko sprawnie chodzic (wisko sprawdziłem nagrzewajac blaszke suszarka-załacza sie). Wywaliłem termostat, niestety dalej sie gotuje. Rece opadają, nie wiem juz co mam robic. Mam pytanie jeszcze czy moze miec wpływ jakis jak nie ma elektrozaworu (Dodatkowa pompa wody) to sie tak chyba nazywa, ona puszcza wode do nagrzewnicy, dokładnie nie wiem wlasnie co to jest, czy moze to miec wpływ na obieg???. Moze ktos mi pomoze! Nigdzie na forach nie moge znaleźć odpowiedzi !