Skocz do zawartości

begezka

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez begezka

  1. W poniedziałek 13.04.2015 wstawiłem moje BMW 2.0 143km N47 A z przebiegiem 159 tys. do serwisu Bońkowscy Szczecin. Przyjechałem rano wchodzę i mówię: "Dzień dobry ja na wymianę rozrządu" Pani zdziwiona pyta na jaką wymianę? Więc odpowiadam, że z akcji serwisowej, a ona na to: aaaaaa to na sprawdzenie rozciągnięcia, a nie na wymianę. Więc lekko się zdziwiłem bo łańcuch rzęzi jak stara pralka i myślę sobie jak mi nie wymienią łańcucha a jedynie ślizgi to i tak strzeli. Pozostało mi zostawić samochód i czekać na telefon. We wtorek otrzymuję telefon z serwisu z diagnozą: Kompletna wymiana rozrządu! :D :D :D W piątek przy odbiorze auta jedyne co mnie zaskoczyło, to że nie wbijają tego do książki serwisowej, na co Pani odpowiedziała mi, że nie jest to standardowa czynność serwisowa i nie zapisują tego w książce a jedynie u nich w systemie, ale jest to jak najbardziej do wglądu. Mój stary łańcuch leżał w woreczku gotowy do wysłania do centrali Bayerische Motoren Werke. Auto chodzi teraz rewelacyjnie, po prostu nie ten samochód. Odpalam i cisza, błoga cisza :) Dziękuję serwisowi BMW Bońkowscy Szczecin a w szczególności pani Emilii za rewelacyjne podejście do klienta. Koszt naprawy rozrządu 0zł! czyż to nie piękne ?! :)
  2. Ja tak miałem. Kupiłem auto w sierpniu (moje pierwsze BMW), w październiku kolega słysząc moją jedynkę od razu usłyszał, że rozrząd do wymiany i tu moje zaskoczenie - nie wiedziałem o problemach tego silnika z rozrządem, później tyle się naczytałem o tych rozrządach, ze byłem zdziwiony o braku akcji serwisowej. Postawiłem BMW do garażu i powiedziałem sobie, że jak do wiosny nie będzie akcji, to na wiosnę wymieniam rozrząd na własny koszt. W poniedziałek 16.03.2015 miałem dzwonić do BMW w sprawie terminu naprawy, ale wpisałem sobie w google N47 akcja i dalej już wiecie - weryfikacja Vinu i ogromna radość :D !!! Na 13 kwietnia mam umówioną wizytę. Zapytałem, czy muszę dowieźć lawetą auto bo boję się, że mało prawdopodobne, ale możliwe, że w drodze do nich się zerwie... Pani na to, że i tak konsekwencje poniesie serwis BMW. Oby faktycznie tak było :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.