Jacenek

Witam Od dłuższego czasu (około roku) przymierzam się do kupna 530d , początkowo szukałem czego w okolicy lat 2004-2005 , ale jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i stanęło na 2008-2009. egzemplarzy oglądałem dużo- jedne starsze drugie nowsze - te drugie niekoniecznie lepsze. Niedawno przypadkiem trafiłem na egzemplarz który spełnia moje oczekiwania ( czarna , z czarnym wnętrzem (skóra ) manual , II lift (przyciski wokół Idrive`a) minus jest taki że auto jest od handlarza jeździł nim pół roku teraz sprzedaje , samochód nie był wystawiony , przebieg na liczniku 160000 podejrzewam że skręcony ale nie więcej niż 50 tyś (mam nadzieje), po vinie w serwisie około dwa lata temu 138 k (wcześniej regularne przeglądy) wnętrze w bardzo dobrym stanie choć zdaje sobie sprawę że te modele są dobre jakościowo i równie dobrze mogłaby mieć 350. Problem tkwi w pracy silnika , chodzi równo ale głośno i nie chodzi mi o to to że klekocze albo wyje. Auto było sprawdzane u znajomych którzy robią głównie BMW w Chorzowie i silnik pod osłoną suchy zawieszenie ok. problem zbagatelizowali mówić że prawdopodobnie brakuje jakiegoś wytłumienia , nie jestem co do tego przekonany osłony z tego co patrzyłem są w komplecie. Co może być powodem takiej pracy? czy może być to jakieś mikropęknięcie kolektora? We wnętrzu nie czuć spalin , sadzy w komorze nie widziałem. Dodam jeszcze że najbardziej to słychać jadąc za kierownicą , na miejscu pasażera o wiele mniej. Jestem w końcowej fazie kupna ale nie latam w skowronkach , umówiony jestem jeszcze na jutro w Katowicach na Roździeńskiego (dość znany warsztat) omówić temat i na podłączenie do kompa i sprawdzenie w miarę możliwości przebiegu w Wojkowicach - może zdiagnozują przy okazji . Czy ktoś z forumowiczów miał podobny problem? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam , J. viewtopic.php?f=73&t=117891