Kolego "marcinekk" owszem,masz rację ale zobacz jakie masz prawdopodobieństwo zamarznięcia zamków bez psikania a jak je za psikasz. "Potrzeba matką wynalazku" zastosowałem,okazało się że pomogło i zobacz ilu użytkowników uszczęśliwiłem. Jeśli będą problemy nawet jak za psikam wszystkie linki pod tapicerką to się wymyśli coś innego. Przecież my Polacy nie jedno potrafimy. Już przy -4 miałem problem,a jakie oczy zrobiłem jak miałem na termometrze -10 a autko było skute lodem w nowy rok,pierwsza myśl,czy silikon pomógł??,jakie było moje zdziwienie gdy drzwi otworzyłem i o dziwo się zamknęły. Pojęcia nie masz jaki byłem szczęśliwy :) Ps. nie ważne na ile,ważne że pomaga. Beemka nic nie zrobiła w tym temacie to my musimy sobie radzić. Pozdrawiam