Dzięki za pierwsze podpowiedzi. Kabel już w drodze więc będę podpinał w okolicach weekendu. Zobaczymy co będzie. Jak go podłączę i usunę błędy to pewnie pojeździć chwilę i zobaczyć co wyskoczy? Czy wklejać od razu to co wyskoczy? Może głupie pytanie, ale nie mam totalnie pojęcia w temacie;) Co do potenjometra pedału gazu to nie jestem pewien ponieważ słyszę że silnik inaczej pracuje. Ogólnie zachowuje się jakby coś gdzieś go dławiło albo był przytkany. Potem jest wrażenie jakby to wypadło, odblokowało się i jest ognień.. LPG nie mam, na szczęście jeden bak mi wystarczy na jakieś dwa czasem trzy tygodnie więc, stwierdziłem że póki nie jeżdżę więcej to nie będę zakładał..