Skocz do zawartości

mikew_86

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mikew_86

  1. Trochę poczytałem i uświadomiłem sobie, że jeśli faktycznie silniki benzynowe 2.2 czy 2.5 w wersji poliftowej biorą olej tak jak to piszą ich użytkownicy to już nie ma dla mnie alternatywy, bo poniżej 2.2 to tylko 150KM w dół czyli poza moimi zainteresowaniami. Pozdrawiam.
  2. 320i po lifcie też by mnie w ostateczności zadowoliło, wiadomo ze 12-letnie auto nie będzie w stanie salonowym, drobna rysa tu czy tam jest dla mnie do zaakceptowania (wiem że w przypadku igły takie coś zbija cenę o 2000-3000zł, bo jak ktoś szuka igły to ma być salon a nie jakikolwiek defekt) ja aż tak pedantyczny nie jestem i takie coś bym zaakceptował, byle nie raziło. Wychodzę z założenia że lepsza widoczna rysa niż pomalowana. Chodzi o to żeby auto było zadbane i bez fuszerki, bez historii. Żebym miał czarno na białym to co biorę. :) Jak pisałem, nie szukam dupowozu, szukam auta do zabawy, bo autem zacząłem od dłuższego czasu jeździć mało w związku z tym ekonomia spadła na dalszy plan i diesel idzie w odstawkę, jestem skłonny zapłacić za nastoletnie e46 tyle samo kasy co za 5 lat młodszy dupowóz, ale niech to ma ręce i nogi (nie zapłacę 25 tys zł za kilkunastoletnie BMW po którym wyszły już 3 generacje). Mam świadomość, że sprowadzone auto to dodatkowe koszty i mogę dołożyć te 2 tys do auta z niemiec, a nie wybitego z rodzimego rynku od naszych dróg i zmęczonego solą. Myślę że suma sumarum takie 320i z drobnym otarciem na zderzaku czy rysą jest osiągalne już z opłatami za 20-22 tys. W każdym razie jestem cierpliwy, zasięgnę jeszcze opinii znajomego. Odnośnie tego co piszesz o autach poleasingowych to właśnie tego się obawiam, że e46 jest już za stare na ten pierwszy optymistyczny wariant (ojciec kupował auto poleasingowe właśnie w de z salonu gdzie niemiec oddał 5-letnią toyotę za nowego passata i ojciec ma spokój od 5 lat). Nie chciałbym robić sobie bezsensownej wycieczki, ale też nie chciałbym naciąć się na napoczęty egzemplarz tu czy tam. Wolę już pozostać przy golfie i ewentualnie przy nim rzeźbić, bo mam to auto od 5 lat i znam jego wszystkie bolączki i zalety, a tych pierwszych nie ma za wiele. Tak jak piszesz. EOT. :)
  3. Popatrzę, a jeśli nie znajdę to pojadę ze znajomym do Niemiec. On ogarnia igły tyle, że trzeba liczyć się z tym żeby dołożyć te 2-3 tys zł i niekiedy jechać nawet pod belgijską granicę, ale po takiej max 2-dniowej wycieczce zawsze wraca się z tym z czym się chce. W każdym razie dzięki za rozjaśnienie sprawy.
  4. Rozumiem, a takie 320i po lifcie (może być z początku produkcji) w stanie o jakim pisałem powyżej na Twoje oko ile może kosztować +/- ? Te wszystkie aukcje to tylko zdjęcia i cena, a w opisie można zamieścić wszystko. Wolę zasięgnąć opinii kogoś kto się na tym zna i nie będzie miał interesu w tym żeby blefować (w odróżnieniu do sprzedających).
  5. Szukałem na mobile.de i wiem, że w tych cenach 325i są osiągalne, ale skoro w tej cenie nie ma sensu szukać dobrej sztuki to odpuszczę temat i rozejrzę się może za 320i po lifcie (170KM).
  6. Witam :D , Jest to mój pierwszy post. Noszę się ze zmianą auta na E46. Do tej pory jestem w posiadaniu Golfa MK4 1.9 TDI (165KM/380Nm) 2002r (wirus/gwint weitec/alu rh, wiadomo o co chodzi). Przede wszystkim chcę zmienić auto na tylnonapędowca, trochę większego (sedan), poza tym interesuje mnie przesiadka na silnik benzynowy (w związku z tym, że moje przebiegi na przestrzeni kilku lat spadły 3-4 krotnie do ok. 5tys. km rocznie, a to już odbiło się czkawką turbinie po zimie kiedy to auto robiło 2x3km dziennie). Na szczęście udało się ją po kilku dniach odmulić. Jako, że Golf daje radę, a ja nie wyobrażam sobie przesiadania się na słabsze auto interesuje mnie tylko wersja 325i (na 330i się nie nastawiam, bo nie chcę skarbonki, albo auta dalekiego od ideału). Preferowana wersja po lifcie. Teraz pytanie do was czy do 20 tys. znajdę auto bezwypadkowe i dobrze utrzymane (chcę dobrej bazy do pedantycznego traktowania :8) detailing), w grę wchodzi zarówno rynek polski jak i niemiecki. Pytam, bo nie chcę sprzedawać Golfa i zostać bez auta, a wiem, że gdybym miał sprzedać i dołożyć do tych 20 tys to zadowala mnie tylko wspomniane 325i. Generalnie auto z racji moich małych przebiegów ma mi dawać po prostu radość z jazdy i być dobrze utrzymane (liczy się dynamika i stan techniczny oraz cena części w przypadku ewentualnej usterki). Przeglądam internet i w zasadzie za te 20 tys można dostać w/w auta ale czy można liczyć na ich bdb stan ? Jaki przedział cenowy jest bezpieczny ? Wiadomo, że wcześniej robiłbym oględziny, ale auta poniżej jakiej kwoty w ogóle nie brać pod uwagę ? http://otomoto.pl/bmw-325-szwajcar-pelny-serwis-2-5-b-192-km-C33759818.html http://otomoto.pl/bmw-325-192-km-gwarancja-C33643498.html Co sądzicie o tych 2 autach ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.