kris1122

turbinka wykalibrowana, doladowuje juz tak jak powinna:-) pozostaje tylko jeden niepokojacy symptom i mam nadzieje ze nie uszkodzi on regenerowanej turbiny, a mianowicie po doladowaniu a nastepnie odpuszczeniu gazu slychac "bąblowanie"... czy ktos z Was spotkal sie juz kiedys z takim czyms? wyczyscilem znow egr chociaz nie bylo tam za duzo nagaru, dzwonilem do "fachowca" ktory sugeruje ze cos nie tak z filtrem czasteczek stalych... tyle ze wydaje mi sie ze gdyby byl niedrozny to auto gaslo by albo niepoprawnie pracowalo... macie jakies pomysly?

a kalibarcja testerem atd-1 jest niedokladna?

byc moze moja wina bo przy wymianie delikatnie dokrecilem nakretke od ev... rozumiem ze w warunkach garazowych nie ma sensu regulowac turbo? i pytanie czy ktos poleca w okolicach poznania serwis ktory kalibruje vnt?

Witam. 2 dni temu uległa uszkodzeniu rowniez moja turbina. Objawem byl calkowity spadek mocy i swist nie z tej ziemi. Regeneracja 1100 zl w PHU Robert Robak. Panowie zregenerowali ja w 20 min:-) wymienilem odme, filtr oleju i sam olej, przeczyscilem przewody dolotowe i przy okazji (w celu wyjecia od gory wyciagnalem przewody chlodnicy) wymienilem plyn chlodzacy. Turbinka smiga, powrocila moc, ale powstal pewien problem: prawdziwego doladowania auto dostaje dopiero powyzej 2tys. obrotu. Pytanie moje brzmi: potrzebny jest komputer do ponownego ustawienia parametrow turbiny, czy przyczyna lezy w czym innym?