dzis wlasnie wymienilem olej w skrzyni i dalej to samo... :mad2: wyglada na to ze to jakis powazniejszy problem, i trzeba bedzie rozbierac skrzynie albo wstawiac nowa, ale narazie bede tak jezdzil, dopuki nic nie szarpie ani nie przerywa to niech sobie wyje bo na dwójce w sumie duzo sie nie jezdzi. Martwi mnie tez inna rzecz, mianowicie kiedy auto jest juz rozgrzane i jade np. na trójce albo wyzszym biegu na okolo 2500 orotow i chce przyspieszyc i dam gaz do dechy to obroty od razu skaczą o jakies 500-1000 i auto dopiero po chwili zaczyna przyspieszac. Macie na to jakis pomysł? Mi sie wydaje, że olej jakos dostaje sie do sprzęgła za sprawą zurzytej jakiejś uszczelki albo oringu i bede to sprawdzał za jakis czas. A jak Wy sądzicie?