Poszukałem na forum tematu, lecz nic nie znalazłem odnośnie E71 dlatego postanowiłem założyć nowy temat. Posiadam BMW X6 z 2011r (pierwsza rejestracja wrzesień 2012). Jest przedłużona gwarancja na 3 lata lub 100 tyś km i wykupiony pakiet serwisowy. W chwili obecnej auto ma przelatane niecałe 32 tyś km. Przednie opony dosłownie zjada. Zewnętrznego klocka bieżnika po prostu już nie ma, za to reszta opony wygląda jak z fabryki... Auto od momentu odebrania z salonu widocznie jest wiecznie głodne i tnie, tnie, tnie oponki. W serwisie powiedzieli mi, że mam zapłacić 1000 zł za zbieżność i wymienić opony na własny koszt... Auto nie jest i nigdy nie było katowane po zakrętach (nie nabrałem jeszcze odpowiedniego zaufania do wysokiego auta). Nie wiem już co mam zrobić dlatego piszę tu i proszę o pomoc. Według mnie jest to wina fabrycznie spierniczonej zbieżności, lecz jak wspomniałem wcześniej, pomimo wielokrotnego zgłaszania faktu w serwisie odsyłają mnie z kwitkiem... Ktoś ma jakiś pomysł? PS. Opony na tylnej osi mają się dobrze i ścierają się równomiernie. Pomocy! Pozdrawiam. Szymon