Witam wszystkim, dzisiaj przy wymianie lamp tylnych (wczesniej byly pomaranczowe klosze, teraz białe) padła cała elektryka. Napoczątku gdy wymieniłem zobaczyłem czy działaja więc aby na pozycji ON sprawdzalem wszystko, ale problem zaczał się gdy chciałem odpalić auto. Usłyszałem aby takie stukanie zamiast krecenia, potem sprobowalem ponownie po czym padła elektryka w desce rozdzielczej (nic sie nie wyswietla na niej) nie dzialaja swiatla kierunki etc, jedynie co dziala to oswietlenie wnetrza + tam wycieraczki. Bezpieczniki sprawdzałem i kazdy jest ok.. Ma ktoś jakieś rade co mogło się stać? (oczywiscie odlaczylem odrazu lampu po 2 probie odpalenia samochodu ale problem pozostał) A po jakims czasie gdy sprawdzalem bezpieczniki jedyna zmiana zauwazylem ze slabo podswietla sie na desce rozdzielczej znak ABS, reszta kontrolek nie dziala, a po przekreceniu kluczyka zeby odpalic silniu slychac aby lekkie stuki Moje auto to bmw e46 318i 2000r