
bubasek83
Zarejestrowani-
Postów
30 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
e46, 2.0D, sedan, 1999r
Osiągnięcia bubasek83
Praktykant (3/14)
0
Reputacja
-
Witam. Przestał mi działać nawiew w kabinie. Na panelu wszystko idzie ustawić (wersja z automatyczną klimą) a nic nie dmucha. Wykluczyłem jeża (zresztą pół roku temu go wymieniałem ale i tak podmieniłem od brata i nic to nie dało). Chciałbym sprawdzić sam silnik dmuchawy czy kręci i podłączyć go na krótko pod aku, tylko nie wiem jak się tam dostać. W ciemno nie bede wymieniał, a nie chce też całej deski rozbierać, bo może jest inny, prostszy sposób. Jeśli by ktoś podpowiedział to będę bardzo wdzięczn. Pozdro.
-
Kod błędu, INPA, Check Engine, Diagnoza, Rozkodowanie błędów
bubasek83 odpowiedział(a) na przemekmdc temat w E46
Jeszcze raz linki https://zapodaj.net/547907f0d6224.png.html https://zapodaj.net/75752cfbdf43f.png.html https://zapodaj.net/23a28f698f1a3.png.html https://zapodaj.net/05a401e5f47b4.png.html https://zapodaj.net/434f6ad53fa6e.png.html https://zapodaj.net/ffc3528f819bf.png.html -
Kod błędu, INPA, Check Engine, Diagnoza, Rozkodowanie błędów
bubasek83 odpowiedział(a) na przemekmdc temat w E46
Witam. Objawy to zamulony silnik jak jest zimny. Ciężko się wkręca powyżej 1500obr/min. i trochę skaczą obroty. Jak wskazówka wyjdzie z niebieskiego pola temperatury to już jest ok, poza tym że odczuwalne jest lekkie kołysanie budą na postoju. Brat mi podpiął pod kompa i wyskoczyło 10 błędów. 17028938_603549236516298_1452317721_n.png 17035565_603549246516297_9578607_n.png 17077831_603549253182963_701696860_n.png 17092149_603549239849631_1027351097_n.png 17093889_603549243182964_1354660707_n.png 17105652_603549249849630_1491829782_n.png Większość jest od sond lambda. Podobno inne sprawy mogą powodować błędy sond, dlatego odrazu piszę, że odma jest nowa razem z rurkami i dolot jest sprawdzony i szczelny. Jakby ktoś mi podpowiedział to byłbym wdzięczny. Pozdrawiam. -
Tu masz opis krok po kroku. Ja robiłem wg. tego i działa bez problemu. Faktycznie przydał sie stary komp, z którego wyciągłem piny. Powodzonka :)
-
Tak, poszło :D Pin 37
-
1. Tak, 2.0D 1999r Tylko że poprzedni właściciel zrobił swap na poliftowe 150km. Taka jak na drugim zdjęciu. I chyba znalazłem odpowiedź. Pin nr. 37 viewtopic.php?f=15&t=69277&start=135
-
Tak, auto zbiera sie tak samo jak kiedyś, a nawet lepiej bo przed regeneracją powymieniałem i poczyściłem wszystko inne co mogło miec wpływ na spadek mocy ;) Montowałem sam, a sztangi nie regulowałem bo była zaplombowana i zerwanie plomby grozi utratą gwarancji (gwarancja pisemna na 12 miesięcy). Turbo ustawiali na jakiś przyrządach. W przypadku problemów miałem podjechać do nich żeby ich mechanicy ustawili. Robiłem w Pol-Turbo w Gruszczynie. Pan odrazu mi powiedział, że najpierw sprawdzą i jak trzeba bedzie tylko wyczyścić to wyczyszczą i że nie robia tak że odrazu wymieniaja wszystko i kasują 1500. Ja jestem zadowolony. Kumpel dawał do Piły 2 tygodnie przedemną i tez sam montował i nie mogł jej ustawić, tydzień sie meczył. Ja jestem zadowolony i polecam.
-
1. Zawór sterujący egr znajdziesz przy bagnecie od stanu oleju. Musisz go wyszperać, jest kiepsko widoczny i ch***we dojście tam jest. Dojdziesz po wężykach od podciśnienia. Wygląda identycznie jak ten od sterowania turbiną. 2. Od turbo i egr są takie same. Od rolet i klapek są inne. 3. Raczej nie (ale lepiej niech bardziej kompetentni sie wypowiedzą) 4. Poszukaj, na forum są schematy co i gdzie ma być podłączone. Poszukałbym Ci ale ide na grilla :P Pozdro.
-
Witam. Podłączyłem kierojde według instrukcji z youtube i sterowanie radiem działa. Tylko że tempomat nie chce. Ale mam inne kostki pod maską niż koleś. On podłanczał pod pin nr 27. Ja znalazłem troche podobna kostkę w tej puszcze od kompa i podpiąłem pod 27 i nie działa. Kto wie gdzie to podpiąc?
-
Witam. Generalnie problem rozwiązany. Niestety winowajcą była turbina. Koszt naprawy 800zł (regeneracja). Demontaż i montaż sam zrobiłem. Robiłem jakoś miesiąc temu i do tej pory śmiga bez zarzutu. Miałem małe problemy ze sterowaniem ale już ok. Pozdrawiam.
-
Witam. Od jakiegoś czasu borykam się ze spadkiem mocy w aucie. Dotychczas zrobione: -sprawdzenie szczelności dolotu, intercoolera -wyczyszczony egr (działa) -wymienione elektrozawory sterujące -wymienione wężyki podciśnienia -wyczyszczony czujnik doładowania -zrobiony live test na kompie (wtryski ok, przepływka ok, jedynie wartości doładowania turbiny były kiepskie bo połowa tego co powinno być, przy przegazówce praktycznie zero reakcji na kompie, podczas jazdy też kiepsko podług tego co chciał komp) - ostatnio regeneracja turbiny Generalnie to największe problemy zaczęły się po wymianie elektrozaworów. Auto wkręca się do 2 tysięcy i kupa czarnego dymu. Po odpaleniu auta gruszka zaciągała sztange turbiny na maxa do końca i zero reakcji, trzymała tak cały czas. Biorąc pod uwagę jeszcze odczyt z kompa stwierdziłem że turbina padła. Dałem więc do regeneracji. Wczoraj odebrałem, zamoontowałem i JEST TO SAMO. Wiem że sztanga powinna reagować na dodawanie gazu a nie stać w miejscu zaciągnięta na maxa. Najlepsze że po przełożeniu zaworków do auta kolegi jego chodzi dobrze, amoje auto na jego zaworkach dalej ch***wo. Nie wiem o co chodzi. Jeżdże teraz na zaworku który przez pomyłke zamówiłem, jest tej samej firmy tylko troche inny model (z okrągłym dekielkiem zamiast prostokątnego filtra). Na nim turbina w miare reaguje ale to nie to, jedzie jakby miał 100 koni a nie 150. Ale przecież tak nie może być, skoro tamten zaworek jest oryginalny a inne auto na nim chodzi bez zarzutu. Co jest przyczyną takiej pracy sterowania? Co kieruje pracą tych zaworów?
-
No to podciśnienie jest, dolot też szczelny. Pozamienialiśmy zaworki z kolegą i auto zachowuje się tak jak na tym moim "prostokątnym" czyli auto nie wkręca się i dławi się. Wczoraj byłem na kompie z tym "prostokątnym" zaworkiem i turbo ma takie same odczyty, czyli praktycznie stoi w miejscu. Kumpla auto zapie***la więc teraz już wiem że to na 100% nie jest wina sterowania. ściągaliśmy wąż od egr- otwiera sie, zdjęliśmy rurę przepływki- luzy na wirniku nie są duże, łopatki całe. Kolega stwierdził że jak się turbina załancza to silnik nie odprowadza spalin, tylko wali je spowrotem i dusi się nimi. Jak odkręcił korek wlewu oleju to sporo dymu wyleciało. Auto mam 3 miesiące i generalnie oleju nie ubywa. Nie wiem co to oznacza. Ale polecił mi gościa co się zajmuje bm-kami z tymi silnikami i powiedział że to ogarnie. Kolega obstawia żę geometria stoi w miejscu i albo trzeba rozruszać i wyregulować, albo turbo do regeneracji. Myśleliśmy jeszcze o czujniku doładowania ale ten dym go chyba wyklucza. Chyba jednak winna jest turbina. Zobaczymy o wyjdzie jak zaprowadzę.
-
Napisałem dzisiaj do znajomego co ma taką samą bm-kę, zobaczymy co odpisze ale pewnie sie zgodzi na podmiane. Wężyki mam wszystkie nowe założonę- porządne także łatwo sie nie przetrą. Jutro jade na kompa i zobaczymy co pokaże jak bede zamieniał te zaworki. W czwartek dam żeby sprawdzili dokładnie wszystkie węże od dolotu i czy turbina jest szczelnie przykręcona. Bo u mnie w garażu nie ma warunków a ja mechanik nie jestem. Męczy mnie to syczenie, jak nic nie wyjdzie to w piątek katalizator wytne. Masakra, czy to nie może sie zepsuc cos jednego ale porządnie żeby wymienić i spokoj???
-
Na tym co teraz jest zamontowany nie dymi spod maski. Dymił tylko na tym prostokątnym ale jak sie chwile pojezdzi (jesli można to nazwac jazdą bo nie ma siły jechać, dusi sie). Dym dochodzi z tyłu, jak na moje to z wydechu. A może katalizator jest zapchany i blokuje turbine? Wrzucam filmik jak stałem pod garazem. Auto odpalone z podłączonym zaworkiem, proba wejścia na wyższe obroty (udało sie do 2500obr), nastepnie odpinam zaworek - auto zaczyna ciszej chodzić i wkręce sie normalnie (tyle że bez turbiny). A jak sie jedzie na tym prostokątnym i auto nie jedzie to z komory silnika słychać wyraźnie syczenie i czuć spaliny. Ja już nie wiem, trzy światy :/ http://speedy.sh/RG68H/CAM00345.mp4 Tylko nie wiem jak wrzucic filmik zeby odrazu szło oglądać, na wrzucie pisze ze dopiero za pare godzin bedzie widoczny. Tu jest ale tylko pobrac mozna.
-
Dobra. Auto wkreca sie do ok. 2000 i dalej nie chce i caly silnik sie trzesie i stuka w nim cos. Generalnie to po odlaczeniu zaworku od egr zero roznicy. Jak odlacze wtyczke od zaworku turbiny to wkreca sie normalnie, duzo ciszej chodzi i nie trzesie sie. jakies pomysly? Przed chwila bylem sie z kumplem przejechac. Do egr zalozylem stary zaworek, a obydwa nowe zamienialismy podczas jazdy. Na tym nowym z prostokatna obudowa wogole nie szlo jezdzic. Na tym drugim turbina dziala ale slabo, niby jedzie ale to nie to. Przez chwile byla radosc jak zamienilismy wezyki odwrotnie na tym z okragla obudowa to szla jak glupia, pozniej zmienilismy zaworek na ten drugi i juz byla lipa. Dziala tylko na tym okraglym w prawidlowej konfiguracji. W miare jedzie ale to nie to. Dodam ze na tym zaworku z prostokatna obudowa ciegno turbiny pracuje w duzo wiekszym zakresie niz na tym okraglym. ale co z tego jak silnik sie dusi. Jak bede w domu to wrzuce filmik jak chodzi na postoju.