Dzięki za wszelkie spostrzeżenia, uśmiałem się czytając komentarze dotyczące mojej wypowiedzi o technice z4. Rzeczywiście, nie mam wielkiej wiedzy, tak w budowie samochodów, jak i w odniesieniu do Z4. Stąd moje pytania. Co do technologii - wnioskowałem, że skoro mamy już kolejny model i to jeszcze po liftingu to pewne rzeczy się pozmieniały. Przeczytałem większość postów na forum dotyczących interesujących mnie kwestii (choć i tak pewnie wiele ciekawych informacji mi umknęło) i dowiedziałem się np. że e85 nie prowadzi się jak po sznurku, tylko ma problemy z "oporem" na kierownicy, tj. posiada przypadłość, którą wyeliminowano w e89. Silnik - oczywiście, że lepszy większy, ale jak się nie ma co się lubi... wiadomo co dalej. Nie mam zbyt dużego budżetu, stąd staram się iść na kompromis. Na lepsze silniki będzie jeszcze czas. Nie chciałbym utknąć z jakimś kompaktem tylko dlatego, że ma elektronikę i jest praktyczny. Chcę wejść do auta po dniu pracy i mieć frajdę z samochodu, choć liczba KM pozostawi pewnie dużo do życzenia. Nie wiem, czy tak niepraktyczny (co by nie mówić przestrzeni się w nim nie znajdzie) samochód spełni moje oczekiwania i sprawdzi się w codziennym życiu. Stąd rozpatrywałem poprzedni model Z4, poprzedni bo tańszy. A jak się sprawdzi to z czasem można pójść w górę. Nawiązując do tematu wątku - próbowałem wynająć z4 e85 w jednej z wypożyczalni wrocławskich (nie wiem, czy można pisać nazwę, ale można łatwo wygooglać). Auto dostępne jest na stronie, ale praktycznie nie do pożyczenia. Proponowano mi SLK, ale po co to nie wiem ;-) Silniejszy silnik ponoć nie ma aż tak dużego wpływu na spalanie, ale powiem tak - akcyza mnie rozwala. Jakoś nie mogę się przemóc ;-) Pozdrawiam, FockeWulf