Witam kolegów i koleżanki z forum. Jestem właścicielem E46 od lipca. Zaczynam ją wreszcie doprowadzać do stanu fabrycznego chce żeby była w pewnym stopniu jak nowa blacharka i lakier została poprawiona czas na niedociągnięcia. I pojawia się problem niby mały ale uciążliwy w usunięciu. Nie działa tylny spryskiwacz (wersja kombi) pompkę po podłączeniu na krótko słychać, bezpieczniki wszystkie ok po zmontowaniu całości jak należy kaplica nic nie cieknie nic nie pryska nic nie słychać. Wycieraczka oczywiście pracuje!!! Czy może to być powiązane z niedziałającym klawiszem BC w manetce?? Mam nadzieję że ktoś uporał się z takim problemem i będzie skłonny podrzucić jakieś podpowiedzi jak usunąć tak małą błahostkę:) Pozdrawiam KarolFrd