Witam. Co do komisu Moto Lucy Przasnysz to po uprzednim telefonie do sprzedającego o e90 320i automat(stoi cały czas na otomo..)i zapewnieniu, że to szwajcar i w ogóle lala to po przyjeździe to co zobaczyłem to masakra się okazała. Wnętrze jak w 30 letnim aucie. Wszystkie plastiki: drzwi, przy lewarku zmiany biegów itp. pozdzierane/pozbawione całkowicie gumowej powierzchni, uchwyt na kubek się nie wysuwał i cała klapka od niego była zmasakrowana jakimś śrubokrętem od próby podważania jej na siłę, uchwyt od podniesienia podłogi w bagażniku wpadł mi do środka przy próbie podniesienia jej : ) itd. A i w schowku znalazłem kartkę z zapisem o skasowaniu błędów o poduszkach i napinaczach, skasowaniu poduszek, jakiegoś czujnika i jeszcze coś tam było. Zapewnienie o autentyczności przebiegu 164tys. nie będę pisał i to, że Szwajcaria to piękny i bogaty kraj:) na podstawie oględzin tego egzemplarza nie polecam wycieczek tam, zwłaszcza tych dłuższych. edytowałem bo na małym kacu i pisząc z telefonu parę liter ominąłem :mad2: