Witam! Jestem tu nowy, gdybym źle umieścił temat lub powtórzył (szukałem trochę ale nie znalazłem takich przypadków) to bardzo przepraszam, a tak to może zacznę od początku :) Kilka dni temu kupiłem okazyjnie e38 735 w automacie (steptronic) z roku 1996. Auto ma przejechane 228k km podobno oryginalny przebieg, jest książka itd ale sam silnik działa idealnie, równo i cicho. Auto ma rozbite drzwi i błotnik od kierowcy (100% sprawne uszkodzone wizualnie) a pochodziło z Holandii i stało kilka lat. BMW nie miało akumulatora ale znalazł się jakiś mały żeby się wybrać na testy. Od początku z silnikiem wszystko jak należy ale skrzynia a trybie automatu nie chciała wrzucać z 3 na 4 ale gdy się zmieniło manualnie zostawała na 4 i dalej na 5 już samo wrzucało... Z czasem im dłużej auto jeździło czasami wrzuciło 4 ale przy spokojnej jeździe, teraz jak już zrobiło się nią ok 350km wrzuca niemal za każdym razem tylko przy bardzo dynamicznym przyśpieszaniu nie chce zmienić (cały czas mowa o trybie D, na trybie Sport sama zmienia wszystkie biegi). Wydaje się, że skrzynia też zdrowa bo nie ma najmniejszego szarpania, czegokolwiek przy zmianie i tylko teraz da się usłyszeć na trybie D przy ok 80-90km/h na piątym biegu (obroty wynoszą ok. 1500) ciche trzeszczenie, szelest jakby zwarcie (...aż ciężko wytłumaczyć ten dźwięk) wydobywające się z lewarka wewnątrz auta. Drugi problem to bardzo kiepskie prowadzenie na dziurach, wtedy również słychać głuche tłuczenie się czegoś z przodu ale wydaje się, że nie są to amortyzatory ani maglownica bo nie ma luzów przy skręcaniu ani niepokojących dźwięków. Czy któryś z forumowiczów miał podobne problemy lub coś mu przychodzi do głowy na temat tych wad? I takie małe pytanko, gdyż w tym silniku 3.5l v8 235km niemal cały czas chodzi wentylator (gdy auto stoi w miejscu) a dodam, że trzyma stałą temperaturę, czy tak ma być czy powinien się chociaż na jakiś czas wyłączyć? Proszę o jakieś sugestie :) Pozdrawiam Daniel