ghostlpa

Witam. Od pewnego czasu mam dość nietypowy problem. Samochód dymi lekko niebieskim dymem przy odjeciu gazu. (Tylko średnio dynamiczna jazda i zazwyczaj po rozgrzaniu) spaliny śmierdzą niestety spalanym na dpfie olejem. Mam uszkodzony moduł świec, ale raczej z tym nie ma to związku. Co sugerujecie sprawdzić? Może rozrząd i uszczelniacze zaworowe? Napewno już lekko dzwoni przy 2000 obr. Membrana i przewód odmy są nowe.

Rozwiązanie problemu: viewtopic.php?f=70&t=314033 Winny elektrozawór EGR, zwarcie, spalony wspólny bezpiecznik m. in ze sterowaniem (sam nastawnik jest testowany ale nie działa poprawnie) . Kolego wyżej nie doczytałem szczegółu wcześniej. Geometria do czyszczenia.

Oby to nie było DDE. Niedawno poszedłem sprawdzić jak ma się sytuacja na zimnym silniku. Nie spalił bezpiecznika odpialem tylko wtyczkę sterownika podciśnienia EGR przed uruchomieniem. Jak narazie działa. Samochód nagle ożył i pięknie się zbiera. Jak już ustale o co tu chodzi napiszę bo czuję że to jakaś wielka tajemnica.

Trochę znam niemiecki. Chyba znalazłem, sprawdzę to. Przy Abgasfuehrsteller czyli EGR napisane jest "kurzschluss nach masse" czyli zwarcie do masy. Ten przypadek to prosta droga żeby kogoś nabrać na nowe turbo.

1.Obwód grzewczy sondy lambda, sterowanie podgrzewania 4207 |Odłączana dla próby, SPRAWNE 2.EGR, sterowanie 41D1 |wyczyszczony, szczelny, SPRAWNE 3.Klapy wirowe, sterowanie 4152 |Słychać ich pracę "rezonans dolotu", SPRAWNE 4.Sensor termiczny oleju 3EFC 5.Sensor jakości oleju 4B37 6. Filtr paliwa, 4587 7. Sterownik podgrzewania świec 4203 Za wszystko to lub część odpowiedzialny jest spalony bezpiecznik w komorze ECU. Jeśli zmienię go na pracującym silniku pod INPA skasuje błędy, auto ma pełną moc błędów nie ma nie wracają. 20A Prawdopodobnie służy jako zabezpieczenie tych obwodów. Czytałem na forum temat o 330d z tym samym problemem. Te same błędy, ten bezpiecznik. Nie pasuje mi tu tylko 4203 i to że silnik kuleje zimny. Zrobię kolejny test. Zasymuluje że jest zimny. Wtedy włączy świece a przez odłączenie sterownika będę mógł sprawdzić czy przy próbie ponownego podłączenia i rozruchu spali bezpiecznik.

Wiec tak: bezpiecznik spala się tylko na zimnym silniku, wtedy geometria i kilka innych systemów m in cale sterowanie podcisnieniem też nie działa (słychać po rezonansie kolektora że na spalonym cichnie na sprawnym rezonuje). Wygląda to tak jakby turbina zdechła. Mój test: włączony silnik, wyciągam spalony bezpiecznik, ciągle na włączonym zastępuje go nowym 20A i wszystko pięknie lata. Kasuje błędy. Dopóki SILNIK POZOSTAJE GORĄCY żaden z 7 błędów nie powróci nawet przy ponownym rozruchu. Większość tych błędów związana jest z bezpiecznikiem. Czy rozwiązaniem może być uszkodzony sterownik świec żarowych (4203) powodujący zwarcie w obwodzie i palenie bezpiecznika a co za tym idzie wypad całego sterowania? Auto kilka sekund lekko kuleje na mrozie przy rozruchu. Widze to tak: uszkodzona świeca żarowa lub kilka->uszkodzenie sterownika->zwarcie układu->BEZPIECZNIK->brak sterowania podcisnieniami i turbina, sensorem oleju itd.->brak mocy http://iv.pl/images/43814780391971481686.jpg http://iv.pl/images/26869265645569658610.jpg http://iv.pl/images/51755689581574317911.jpg http://iv.pl/images/76926893476808956351.jpg http://iv.pl/images/24331817357790186092.jpg http://iv.pl/images/69535428924409710651.jpg http://iv.pl/images/86370726180725657159.jpg

Zobacz mój drugi temat. Masz ID 33 z kokpitu?

Czy ktoś wie do czego służy ten bezpiecznik? (Ten niebieski na zdjęciu wymieniany) oryginalnie przykryte to jest zabezpieczeniem z napisem motor sicherungen, jeśli zostaje spalony wywala błąd cc id 33 i przestaje m in sterować turbina. Po wymianie jest cały dopóki np nie otworze drzwi. Raz udało m się włożyć odpalić, samochód jechał pełna mocą szatan. Zgasilem, odpaliłem i spalony. Sonda lambda jest ok, nastwanik tak samo. Zapłacę za rozwiązanie tego problemu http://iv.pl/images/48534119877997030955.jpeg

Jak ten nastawnik powinien działać? Zapłon-> test góra dół jest po czym trzyma go sztywno na górze. Tak ma być? I ciągle go tak trzyma.

Dzięki za odpowiedź. Bez powodu nie uciekalbym się do takich metod jak manualne opuszczenie sztangi turbo :D ładuje ładnie tylko nie w "takt" ECU. Ciężki temat z dostępnością samego nastawnika do turbiny mitsubishi. Wydaje się być uszkodzony. Na odpietym przewodzie jego sterowania nie pali bezpiecznika. Rozbierać go? może ktoś z Was ma na sprzedaż? Błędy emisji były od niesprawnych świece, po zmianie świec i skasowaniu błędów juz się nie pojawiają. Łapał je na rozruchu. Razem ze świecami wymieniłem komplet filtrów z olejem. Silnik na pewno jest wdzięczny za świeżego motula lecz mocy nadal brak. Kolektor jest juz czysty. Co tam się działo po 230k bez czyszczenia kibel szkoda gadać.

Witam wszystkich, od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem E90 ze starym sprawdzonym silnikiem 2.0d M47. Niestety autko jest do zrobienia. Napiszę co zauważyłem i co już sprawdziłem; Auto nie rozwija pełnej mocy. Układ dolotowy jest szczelny w 100%, turbina mechanicznie Ok, dolot jest czysty a ilośc oleju wewnątrz to zroszenie mgiełka, na czas pomiarów wężyk podcisnieniowy z EGR zdjęty. Wiec tak z deski wywala błąd CC ID 31 "przekroczona emisja zanieczyszczeń". Podczas jazdy z live data z INPA soll/ist rzuca się w oczy to ze turbo nie doladowuje przy celowym depnieciu brakuje nawet do 0,7bara. Przy normalnej jeździe zwykle jest to 400 jednostek czyli 0,4bar. Ogólnie muł jak cholera. Przeplywka ma wtedy parametry lekko przekroczone np oczekuje 430 ma 540 po czym w miarę wyrównywania stylu jazdy parametr przepływki zbliża się do oczekiwanej. Turbo nadal wisi np chce 1400 ma 1100 Druga rzecz; nastawnik turbo (mam turbo mitsubishi) podczas włączenia zapłonu wykonuje ruch góra dół po czym na stałe blokuje się w górnej pozycji i słychać jak pcha go w górna pozycję na sile (takie brzeczenie silowniczka).kierownice geometrii pracują idealnie bez zacięc w pełnym zakresie. Mój test; odlaczylem wtyczkę sterownika i ręcznie ustawiłem kierownicę na sam dół. Efekt jest taki; live data w INPA turbina tym razem przeladowuje dochodzi do maksimum 2,2 bara z wykrzyknikiem w tym czasie przeplywka również zawyza wartości. Trzecia rzecz: po podłączeniu wszystkiego jak na początku pali bezpiecznik 20A w komorze kompa-bezpieczniki Motor Sicherungen i wywala masę błędów np 41D1, olejowe, podgrzewaczy lambdy, coś od klapek również. I teraz tak: jeśli odlacze nastawnik turbo i wykasuje błędy to nie powrócą juz dopóki nie podepne go znowu. Wtedy znów spali bezpiecznk. Bardzo proszę o pomoc lub rady co mogę jeszcze sprawdzić. Czy możliwe ze ktoś zamontowal tu nastawnik bez adaptacji?

BRJ Lublin. Warszawska NIE POLECAM, zwykli naciągacze, zapłaciłem za godzinę kręcenia się i walenia ściemy + kawałek taśmy izolacyjnej. PROBLEM: blędy z absu, Elementy wymienione: NIC(!), cena 300zł. Odradzam, nie dość że obskórne brudne miejsce to cennik totalnie z d*py wyjęty!