Skocz do zawartości

ozzy_kamil

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    byłooooo....

Osiągnięcia ozzy_kamil

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. ozzy_kamil

    pożar ....

    jestem po wstępnej rozmowie z rzeczoznawca i koło środy będzie się ze mną już konkretnie umawiał, jednak zastanowiła mnie kolejna rzecz... czy bardziej prawdopodobne jest że przyczyną pożaru było jakieś mechaniczne uszkodzenie przewodu czy też jego złe przymocowanie do alternatora, czy też przyczyną może być jakaś wada samego alternatora, który był regenerowany ???
  2. ozzy_kamil

    pożar ....

    Jezeli chodzi o AC to niestety nie mialem. Moje przypuszczenia tez wskazywaly by na cos z alternatorem, bo chyba tylko tam jest caly czas napiecie, a z koleii webasto jak widac na zdjeciu jest w calosci.
  3. ozzy_kamil

    pożar ....

    nie no nie ma sensu naprawiać, bo za mała już wartość auta a koszty silnika za duże ....
  4. ozzy_kamil

    pożar ....

    Witam wszystkich forumowiczów, i od razu mam pytanko :) Od ponad 4 lat jestem(?????) posiadaczem BMW E46 320d. Przez ten okres w aucie wymieniałem tylko to co sie wyeksploatowało, czyli pompa wody i termostat jeżeli chodzi o to co w komorze silnika. Reszta działała bez zarzutu, no może poza webastem które było słychać że pracuje jednak nie grzało.... i tak było do zeszłego tygodnia kiedy to padło ładowanie i auto zostało odstawione do mechanika. Tam został wymontowany alternator i oddany do regeneracji (dodam że auto ma ponad 350tyś km.) nastepnego dnia auto zostało odebrane i niby wszestko gitara, przejechane było nim moze ze 30km i zostawione pod blok. Nastepnego dnia rano (ok 5.30) przestawilem auto w miejsce pod klatke żęby było bardziej na widoku. Przez cały dzień nie było nim jeżdzone aż przyszła godzina 22.45 i dzwoni sąsiad że auto się chyba pali bo kopci się z pod maski .... rzeczywiście zajęła się komora silnika ... na szczęście przyjeżdżał obok patrol Policji i jako pierwszy zaczął psikać takimi małymi gaśniczkami a po 3-4 min była straż która ugasiła pożar. W efekcie spaleniu uległa prawie cała komora silnika i teraz tu moje pytanie : Czy powodem pożaru mogło być częściowo niesprawne webasto ??? (takie stwierdzenie usłyszałem od mechanika który naprawiał to auta) Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedz. a tu dodatkowo dodam zdjęcie już po :( http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a6e1b4722f100a2.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.