Zdaje sobie sprawę z ceny i że jest ona jaka jest. Ale pytam czy coś akurat z tych zdjęć możecie zobaczyć, czego sam nie jestem w stanie swoim okiem doglądnąć. Nie napalam się w ogóle na ten konkretny egzemplarz, chciałem się tylko czegoś dowiedzieć, może ktoś coś widzi. Jakieś mam dziwne przeświadczenie, że jak auto nie kosztuje worka siana to się nie nadaje pod żadnym względem do jazdy. Wiadomo, nie ma cudów, ale może akurat ktoś zostawił w rozliczeniu auto. A na mobile.de patrzyłem i można coś w podobnych pieniądzach dorwać. A fakt, że wyposażenia to tu nie ma, więc i cena taka, a nie inna. Pytam kogoś kto jeździł, miał do czynienia z takim napędem. Bo z czterech odpowiedzi w temacie każdy jest o cenie, a nic z konkretów. A dwa, że nie napisałem nigdzie, że wierze w każde słowo sprzedającego, ale powiedziałem co się dowiedziałem. Auto nie ma opłaconego recyklingu. A to, że nie mogę wracać na tablicach niemieckich do domu, to akurat wiem, ale i tak 90% osób wraca, bo co ma zrobić. Zaznaczyłem tylko, że są niemieckie tablice. Z resztą nie o tym temat :) A co do ceny, było auto za 19.900zł. Chodzi mi właśnie o opinie kogoś kto np był w tym komisie, albo coś o samym aucie. A co do tego, czy ktoś się o to pyta, pewnie ktoś tak, ale z tego co wiem, ciężko sprzedać Bmw z napędem na 4 koła, może dlatego stoi :)