Witam. Mam problem z hałaśliwym (wibrującym n42b20). Ale od początku. Auto kupiłem w 2011. Po pierwszej wymianie oleju(syntetyk) okazało się, że zostawia za sobą niebieskie chmurki. Wymieniona odma - nie pomogło. Auto skończyło w Długiej Goślinie u znanych w Wielkopolsce mechaników - tylko oni chcieli się podjąć remontu (chyba początek 2012 roku). W silniku zostały wymienione uszczelniacze zaworowe i (teraz już nie pamiętam na pewno) napinacz łańcucha a być może i sam łańcuch. Dymienie ustało, olej przestał znikać ale zaczął się inny problem który do teraz nie został rozwiązany. Auto wpada w wibracje w poszczególnych zakresach obrotów silnika. Na początku zakresy są węższe ale później(na wyższych obrotach) stają się coraz szersze. W efekcie auto w zakresie 110-130 km/h strasznie dudni i jazda nim jest uciążliwa. Przy 140 jest ok ale później jest znowu problem. Nie zależy to od prędkości ale od obrotów silnika, na każdym biegu, niezależnie od obciążenia(położenia gazu). Panowie z Długiej Gośliny stwierdzili, że jeśli mam tylko takie problemy to jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem:).. W między czasie w aucie zostało wymienione/naprawione: - filtr oleju i olej(drugi raz) - filtry powietrza - Tłumik końcowy(nowy) - Zbadany tłumik środkowy (podobno ok) - Zdemontowane i sprawdzone wszystkie katalizatory(nie dzwonią) - Założony zregenerowany dwumas(sprawdzany podobno na wyważarce) - drugi raz wymieniona odma Nic nie pomogło. Samochód przyspiesza normalnie - do licznikowych 220 się rozpędza - tak jak piszą katalogi. Nie pali dużo (w trasie bez problemu schodzi poniżej 7). Wiem, że nie kupuje się 4 cylindrowych bmw ale buda była piękna... :mad2: Nie wiem gdzie szukać pomocy - A kolejne tysiące(bez efektów) wydawane na mechaników już mnie drażnią. Na kompie nie ma żadnych błędów. Poniżej przesyłam linki do 3 filmików:
co się dzieje po otwarciu dekla od oleju ? Czy to normalne?
cicho nagrany ale efekt słychać
dzwięk silnika po otwarciu dekla oleju na ciepłym.