Opisze z czym można się jeszcze zetknąć przy wariującym nawiewie;) - może komuś się przyda:) bmw e46 330xd 2003' Touring - climatronik. W moim przypadku problem z "jeżem" zaczął się od tego że po wyłączeniu silnika nawiew żył swoim życiem, silnik wentylatora nawiewy włączył się, zwiększał i zmniejszał obroty. Podczas jazdy wszystko działał ok. Poprawiłem "zimne luty w jeżu" i przez około miesiąc było ok. Następnie pojawił się problem z uruchomieniem wentylatora, raz działał, raz nie. Kupiłem nowego "jeża", wymiana i wszystko ok. - do czasu. Po ok. miesiącu działania z powrotem wróciło losowe załączanie się wentylatora nawiewu. Przeważnie zawsze załączał się przy pierwszym uruchomieniu silnika po nocnym postoju, później to już loteria, czasami samoistnie się uruchamiał w czasie jazdy, bez powodu (nie miało wpływu klikanie na przyciski, zmiany temp. czy siły nadmuch, czy wł/wył klimy). Zdecydowałem się na wymianę wentylatora, po wyciągnięciu starego i wstępnej diagnostyce - jeden pin w kostce zasilającej silnik wentylatora był nadtopiony, po rozbiórce silnika okazało się że jedna szczotka (a raczej sprężyna dociskająca szczotkę) wiesza się i ledwo dociska do komutatora. Po wymianie silnika wentylatora nawiew działa prawidłowo:)