Skocz do zawartości

Radek_BMW5

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Radek_BMW5

  1. Ja też jestem po wymianie koła pasowego na Corteco, pompy wody na SKF, napinaczy i rolek łącznie z paskiem. Po zmontowaniu tego wszystkiego również u mnie podczas włączania i gaszenia silnika jest sekundowe popiskiwanie i silnik chodzi inaczej, bardziej "twardo". Nie znam również przyczyny ponieważ mechanicy rozkładają ręce. Może ktoś miał podobny problem? może jeszcze wymienić poduszki silnika i skrzyni? co prawda dźwięk na całe szczęście nie jest taki jak na załączonym przez kolegę filmie ale boje się, że jak dalej będę jeździł to może i mi się coś takiego przytrafić
  2. Kolego, mój mechanik ściągnął paski i wtedy wyszło że to koło pasowe. Bez zdejmowania możesz też sprawdzić naciągając kluczem napinacz i wtedy sprawdzisz czy terkotanie dalej jest. U mnie po ingerencji kluczem w napinacz terkotanie ustało, od razu padło na koło pasowe ponieważ wcześniej wszystkie rolki łącznie z napinaczem i pompą wody wymieniłem. U Ciebie równie dobrze może napinacz już dawać oznaki zużycia. Najlepiej podnieść auto na podnośnik, zdemontuj dolną osłonę silnika i złap za koło pasowe i wyczujesz, czy nie ma za dużych luzów. U mnie guma się rozwarstwiła od metalowej tylnej części koła i dlatego tyrkotało najbardziej na biegu jałowym jak silnik był zimny.
  3. Wymienione koło pasowe na Corteco, narazie spokój, choć wydaję mi się, że inaczej wszystko pracuje niż przed wszystkimi wymianami. Może jeszcze wymiana poduszek silnika coś by zmieniła? Narazie się wstrzymam. Trochę pojeżdżę i zobaczę jak wszystko pracuje.
  4. Pompa wody już wymieniona. Drżenie i chrobotanie troszkę ucichło. Niestety koło pasowe ponownie do wymiany. Jutro zamawiam oryginał bo już nie mam siły na "eksperymenty".
  5. podobno pompa wodna do wymiany. Już zamówiłem firmy SKF, jutro zabieram się za wymianę. Dam znać czy pomogło
  6. Ja mam bmw e61 z silnikiem 2,0 d 163 KM. Zaczęło się u mnie od dziwnego odgłosu po włączeniu silnika, takie tyrkotanie. Wymieniłem koło pasowe na koło z firmy IMPERGUM bo kolega w sklepie mi powiedział, że robią oni dobre koła pasowe więc mu zaufałem. Po wymianie tego koła tyrkotanie ustało jednak zaczęło się bardzo poważne drganie podczas jazdy. Szczególnie w mieście na pozycji skrzyni D i R ( automat). Wymieniłem paski, rolki, napinacze i dalej było to samo. Mechanik od razu mnie uprzedzał przed wymiana koła, że ta firma jest g...o warta. Pojechałem do znajomego, który sprowadza auta rozbite na części i zakupiłem u niego oryginalne koło pasowe z rozbitka po przebiegu 80 tkm. Od razu po wymianie na oryginał drżenie ustało jednak pojawił się problem z popiskiwaniem tak jakby paska przy włączaniu i wyłączaniu silnika. Jeżdżę tak już z 2 m-ce i jak popiskiwało tak popiskuje. Na domiar złego jak zaczęły się przymrozki auto na porannym rozruchu głośniej pracuje i silnik drży. Po rozgrzaniu raz dział normalnie raz głośniej jednak drżenie nie ustaje. Wie ktoś co może być przyczyną> poduszki silnika? Przepraszam, że tak się rozpisałem ale jestem nowy na forum i chciałem dogłębnie opisać swój problem, a może i komuś pomóc jeśli chodzi o to koło pasowe nieszczęsne. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.