Czesc, E34 93r. touring, po wymianie strzelonego bezpiecznika pod kanapa (5A, bez niego nie mozna bylo uruchomic silnika - krecisz go i nic) centralny zamek dostal lekkiego pierdolca. Przy zamykaniu samochodu, po przekreceniu kluczyka od strony kierowcy wszystkie drzwi zamykaja sie, po 1 sekundzie jednak sie otwieraja - trzeba samochod zamykac drugi raz. :) Poza tym wczesniej zamykalem caly samochod takze od strony pasazera czy klapy tylnej - teraz niestety sie to nie udaje. Proste pytanie - co z tym zrobic? Czy to jakies "zawieszenie sie" sterownika centralnego czy jakas awaria? -- Pozdrawiam, TW