Skocz do zawartości

shadix

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shadix

  1. Nie ma co wierzyć w niskie przebiegi, takie auto jak e39 nie może mieć po 15 latach niecałe 200tys, a szczególnie diesel. My dalej nie mamy dróg a Niemcy już od dawna śmigali po ładnych autostradach. Mój wujek mieszkający w Niemczech 25 lat odkąd pamiętam zawsze miał w swoich autach po 5-6 latach użytkowania przebiegi rzędu 300/350tys km i potem auto sprzedawał. Moj ojciec kupił od niego passata b5 z przebiegiem 340tys. Teraz wujo jeździ paskiem b6 z 2007 roku, kupił go rocznego z przebiegiem już 130tys, teraz ma chyba 330tys z tego co pamiętam. Tam się jeździ a nie zamula jak u nas bo wielu szkopów ma pracę w odległości nawet 80km od domu tak jak mój wujek, ich stać na paliwo, drogi mają wiec śmigają ile wlezie, także jak widzę betę z przebiegiem 170tys to śmiać mi się chce. Wiadomo pewnie trafiają się takie ale to rzadkość.
  2. Sorry już poprawiłem :P. Nie liczę na to że znajdę igłę, dałem tylko przykład na to że idzie kupić wiekowe auto w bardzo fajnym stanie. Z BWM na pewno będzie trudniej bo było i jest to bardzo popularne auto.
  3. Czasami idzie trafić na igiełkę, mój kolega wielki fan mitsu eclips dwa lata szukał mitsubishi eclipse 2g z 99 roku. Kupił pierwszą co się okazało dość dobrze zjedzoną przez rdzę, nie widział tego przy kupnie bo ruda była w niewidocznych miejscach, dopiero jak rozebrał auto do konserwacji to się przeraził, sprzedał i szukał rok kolejnej. Co się okazało znalazł na niemieckim ebay'u w komisie i co najlepsze u niemieckiego turasa. Ktoś by pomyślał szrot i lepiej się w to nie pakować, wygrał licytację dał za nią 3500 euro, powiem szczerze że nie liczyłem na cudeńko i bałem się że znów kupił szrota ale pojechał po nią, turek ani 100 euro nie chciał spuścić, ale jak kumpel przyjechał tym autem to prawie zemdlałem :shock:. Auto po prostu nówka, 78tys km przebiegu, wnętrze kompletnie nowe, buda w idealnym stanie, wjechaliśmy na kanał, tam to był dopiero szok, ani grama rdzy, nawet śruby były w idealnym stanie, szło je normalnie odkręcać. Auto cycuś glancuś, od faceta 1 właścieciela w niemczech, jeździł tylko latem, auto nie widziało zimy. Koleś zmarł i jego zona oddała auto do komisu, turek albo się nie znał albo miał to gdzieś i sprzedał za normalną cenę, bo te auta w gorszym stanie po tyle chodzą. Także idzie trafić igłę ale trzeba mieć szczęście :P .
  4. Będę szukał do 12tys już z opłatami lub jakiegoś krajowego, oczywiście im taniej tym lepiej ale poniżej 10tys nie chce schodzić. Na ewentualne naprawy i wymiany płynów po zakupie oczywiście jestem przygotowany. Nie szukam igły bo pewnie w tej kwocie takiej nie dostane, chociaż jeśli ktoś ma szczęście to znajdzie. Mam kolegę w pracy który bdb zna się na bmw e39 bo 6 lat jeździł 530d w kombiku, niestety musiał ją sprzedać ale postara się pomóc mi w poszukiwaniach.
  5. Od komisów będę starał się trzymać z daleka chociaż aktualne auto którym jeżdżę właśnie kupiłem w komisie, lekko się naciąłem ale była to moja wina bo za bardzo się napaliłem na to auto i nie przejrzałem go wnikliwie. Jednak jeśli znajdzie się jakaś sztuka blisko mnie warta zobaczenia to się przejadę, a nóż trafi się coś fajnego. Ale priorytet to sprzedawcy prywatni, do Niemczech jakoś niespecjalnie chce mi się jechać za autem, mam tam rodzinę co jest jakimś ułatwieniem ale znów są średnio rozgarnięci jeśli chodzi o samochody . Myślę że do 12tys zł już coś fajnego wynajdę, wiadomo na igłę ciężko trafić ale myślę że nie będzie tak źle, na ewentualne naprawy i wymianę płynów itp ze 2tys jeszcze się znajdzie, czego to się nie zrobi dla auta o którym zawsze się marzyło :D. WESOŁYCH !!!! :twisted:
  6. bobi82 Ile dałeś za swoją 520i ?, na wiosnę też będę się rozglądał za taką z rocznika 97/98 ewentualnie jeśli się uda to 99. Będę miał 12tys zł max.
  7. Jeździłeś w ogóle M52B25? Bo wnioskuję, że raczej nie. Na papierze jest 20, a odczucia to co najmniej 50 :D Ten silnik to szatan w porównaniu do 2.0, a o 2,8 to nawet nie wspominam.Znajomemu 2.0 pali nieco mniej niż moje 2,5. Jeżeli chce oszczędnie to M47, chociaż ten silnik parę wad ma i też d...y nie urywa. Cichy, ja mam świadomość tego, że 2.0 to nie jest demon prędkości, ale tak jak tutaj kolega mówił, jeździ głównie po mieście. Zatem sądzę, że dla niego priorytetem będzie raczej komfort, wygoda, jakość BMW itp, a dopiero później odejście i moc :) Kwestia oczekiwań, sam jeżdżę prawie wyłącznie po mieście i przy zakupie "piątki" nastawiałem się przede wszystkim na komfort :cool2: Dla mnie samo posiadanie tego BMW to priorytet hehe :D, w sumie od premiery tego samochodu zawsze chciałem je mieć. Na pierwszym miejscu jest na pewno komfort i jakość a moc to sprawa raczej drugorzędna, chciałem tylko dowiedzieć się jak takie 520i jeździ. Wiadomo że takim 2.8 bym nie pogardził i nawet po mieście bym śmigał, ale mój pracodawca musiał by wtedy trochę dołożyć $$$ do wypłaty :P. Przemyślałem to i będę szukał 523i i 520i, które pierwsze znajdę w lepszym stanie te kupie :) .
  8. U mnie tak samo, 70% to miasto a reszta trasa raz na jakiś czas, ale dobrze mieć ten zapas mocy. Co by nie mówić na pewno osiągi będą dużo lepsze od mojej mazdy co powinno mi wystarczyć. Przy poszukiwaniach jeśli nadarzy się okazja przejechania się 523i to na pewno z niej skorzystam by porównać te dwa motory, ale jednak stawiam raczej na 2.0, gdyby człowiek zarabiał ciut więcej to można się pokusić i o 4.4 :P ale niestety są jeszcze inne wydatki :( .
  9. Do szaleńców nie należę, jeżdżę raczej spokojnie chociaż czasami wiadomo kusi trochę przycisnąć. Najbardziej mi zależy na tym aby nie bać się wyprzedzać tak jak to ma miejsce przy obecnej maździe :P. Nie wiem chyba muszę się po prostu przejechać taką 520i i zobaczyć na własnej skórze ja to jedzie. Kumpel ma mitsubishi eclipse 2.0 145KM i gdyby bmw miało takie przyśpieszenie jak jego mitsu to byłbym zadowolony, szału nie ma ale odejście jakieś jest, te auta wagowo są do siebie podobne. A czy 523i 170KM dużej więcej mi spali od 520i ? jeśli różnice nie byłyby duże to się poświęcę i poszukam 2,5L, chociaż wolałbym nie bo zarobki by utrzymać taką krowę nie są zbyt duże :P.
  10. Witam, jestem tu nowy i w najbliższym czasie zamierzam zacząć przygodę z tą marką samochodów. Planuje na wiosnę sprawić sobie moje wymarzone BMW E39 520i, tylko mam pytanie do osób mających ten silnik czy jest on naprawdę aż taki słaby do tej budy ?, boję się że złe opinie o tym silniku wychodzą od ludzi którzy mieli styczność z szybszymi samochodami i taka 520i dla nich jest po prostu już za słaba. Ja w swoim życiu szybszym samochodem niż passat b6 2.0 140KM nie jechałem, sam posiadam mazde 323f z silnikiem 1,5 który nie jedzie ;p dlatego też myślę że takie 520i 150 konne powinno mnie zadowolić i różnica będzie znaczna np przy wyprzedzaniu, jak to naprawdę z tym silnikiem jest ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.