Skocz do zawartości

kwasio5

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kwasio5

  1. Młody02- ciekawa historia jeśli Twoje auto po wymianie oleju odzyskało moc i przestało dzwonić. Chyba że ten Twój olej w silniku to był już nie olejem tylko "smarem" nie wymienianym przez 50tyś. Na temat oleju można rozmawiać godzinami i nikt nie może powiedzieć ja wiem że ten jest lepszy od tego!. Z prostej przyczyny nikt nie robił testów dwóch tych samych nowych silników jeden na oleju X drugi na Y następnie praca silników w warunkach normalnych 5tyś godzin. Potem rozbieranie dwóch silników w drobny mak i wymiarowanie każdego elementu silnika , stwierdzenia ilości nagaru itp.. Tylko taki test był by miarodajny i można było by stwierdzić który olej jest lepszy. Ja od siebie oddam że jeśli silnik ma powyżej tych 300tyś a praktycznie każdy powyżej 10lat samochód ma taki przebieg to bez sensu jest się zastanawiać nad olejem bo czy zalejemy olej firmy X czy Y. A powiem więcej te droższe oleje w tym samym segmencie teoretycznie posiadają więcej pierwiastków czyszczących silnik z nagaru , a w starych silnikach może to tylko zaszkodzić. Osobiście podchodzę do tematu oleju w ten sposób w przypadku silników +200tyś nie ważne jakiej firmy a ważne jak często. Lepiej jest kupić bańkę za 60zł i wymienić olej co 8tyś niż kupić za 120zł i wymieniać co 16tyś.... jestem na 100%pewny że ten olej za 120zł po 16tyś nie trzyma żadnych parametrów...
  2. Dobra. Sprawa rozwiązana kosztowała 130zł. Zaprowadziłem do tego elektryka co wcześniej bo wiedziałem że jak już nie ma iskry ani paliwa po cofnięciu wszystkich wcześniejszych kroków to sam tego nie naprawię. On wywalił całą tą płytkę i polutował same kable. Niestety wszystkie są czarne i nie wiem który z którym wiec nie pomogę. Powiem że jeśli bym na początku polutował tak jak zaznaczone na fotce to może by działo ale nie jestem pewny. http://www.wrzucajfotki.pl/obrazki/normal/B9BV4IRC.jpg Każdy robi na swoją odpowiedzialność. Dzięki Piotrek za chęć pomocy :)
  3. no i kurde stało się to czego się obawiałem czyli chyba auto wyczuło że ktoś "grzebie" i się zbuntowało na amen. Doszedłem do rezultatu: http://www.wrzucajfotki.pl/obrazki/normal/B9BV4IRC.jpg K-kontrolki na liczniku R-kręci rozrusznik gdy połączę czerwoną kropkę z czarnym kablem to kręci rozrusznik nawet na 1 pozycji stacyjki. Teraz co najgorsze auto nie odpala. Nawet po wylutowaniu wszystkich zworek i oczywiście starcie z czarnego pilocika. Normalnie kontrolki się zapalają , rozrusznik kręci auto nie pali... odkręciłem przewód paliwowy z listwy ten przy samej ścianie grodziowej grodziowej i niestety przy kręceniu sucho, teraz pytanie możliwe ze padł jakiś przekaźnik/bezpiecznik pompy ? jak tak to gdzie on jest i z jakim najlepiej zamienić? Nie jest zbyt ciekawie ponieważ iskry również nie ma ....
  4. Dobra mam lepsze fotki http://www.wrzucajfotki.pl/di-46MND17R.jpg http://www.wrzucajfotki.pl/di-XJGWZ4HU.jpg http://www.wrzucajfotki.pl/di-592M8ZIO.jpg Na czerwono zaznaczone przekaźniki a na czarno, czarne kable Z góry dzięki za pomoc
  5. O jakaś konkretniejsza odpowiedz :) A teraz pytanie mostkować wszystkie 3 przekaźniki ? A może spróbujesz mi trochę wytłumaczyć co z czym połączyć ? albo na fotce porób kreski w pańcie :)
  6. Właśnie z tego co czytałem to ten immobilizer to pic na wodę i da się go bez problemu obejść tylko trzeba wiedzieć jak. Chcę go wywalić bo to tylko utrudnia życie a plusów to raczej te rozwiązanie nie ma. Może w 91roku gdy auto było nowe i warte trochę dolców to owszem te rozwiązanie miało sens.
  7. Witam Jestem tu nowy ale bmw mam już od jakiegoś czasu. Problem jest immobilizer mam normalny kluczyk do stacyjki i oddzielą czarną kosteczkę do immo. Cała centralka tego immo jest w nogach kierowcy a dokładnie po ściągnięciu dolnego głośnika. Bez dotknięcia tej czarnej kosteczki po przekręceniu kluczyka zapala się tylko na liczniku przebieg nic więcej się nie dzieje, dopiero po dotknięciu kosteczki uruchamiają się dodatkowe kontrolki i auto idzie uruchomić. Czytałem trochę na forum i jest to na 100% oryginalny immo ale nigdzie nie znalazłem jak go odłączyć. Wiem że trzeba coś pomostkować ale każdy piszę nie zbyt szczegółowo. Lutownicę mam , lutować potrafię ale nie chcę przypadkiem zblokować całego układu na amen i wolę dostać czarno na białym co i jak. Ogólnie byłem u elektyka (jeden w "mieście") ale nawet nie chciało mu się wyjść sprawdzić , stwierdził ze to kupa roboty , jak zacząłem mówić że czytałem na forum to się wielce oburzył i stwierdził że jak piszą na forum to niech zrobiłą. Prosić go nie będę nie to nie. Dlaczego chcę usunąć immo ? wkurza mnie ciągłe przytykanie tego czarnego pilocika , jeden pilocik już zgubiłem został mi tylko jeden. Centralny zamek mam wkładając kluczyk do zamka. Alarmu brak. Fotki tej całej centralki pożyczyłem od kolegi z forum bmw mam nadzieje że się nie obrazi :) http://img55.imageshack.us/img55/9213/dsc00422st9.jpg http://img410.imageshack.us/img410/7357/dsc00421ex7.jpg Z góry dzięki za wskazówki jak to wywalić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.