Cześć, w moim E46 150 koni, 2004-2005 produkcja, pojawił się problem taki że przy dodawaniu gazu nawet przy obrotach już 1100 dawał gwizd na tyle słyszalny że aż denerwowało. Po analizie internetu poszukałem i znalazłem że i u mnie na połączeniu między turbiną a filtrem cząstek stałych jest okopcone czyli szczelina. Oczywiście po rozkręceniu w miejscu jak na poniższych obrazkach ( nie wiem ja tu wstawić zdjecia więc zamieściłem YouTubie:
(po rozkręceniu rury od turbiny po odpaleniu silnika świst był o wiele głośniejszy) Ponieważ nie ma do tego żadnej fabrycznej uszczelki bo jest to połączenie na stożek to uszczelniłem jakimś silikonem do uszczelniania kominków do temp 1500 stopni Celsjusza. Sytuacja na tyle się poprawiła że po odczekaniu ponad 12 godzin aby silikon się związał to już na postoju przy dodawaniu nie słychać żadnych gwizdów nawet przy 4 tyś obrotów, a wcześniej był nawet przy 1100 obrotach zarówno przy dodawaniu gazu jak i przy puszczaniu gazu i zmniejszaniu obrotów.
Niestety radość długo nie trwała bo już przy jeździe gwizdy a bardziej PISK dość głośny nawet przy zamkniętych szybach jest. jak na załączonych filmach:
Dodam że wymieniłem filtr odmy był zawalony olejem. Auto sprowadziłem z francji. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły co może być powodem to proszę o poradę. Ten pisk rozwala całą przyjemność z jazdy BMW. pozdrh: