hmm brat mowil ze ruszyl ze swiatel zaczela leciec para z pod maski zobaczyl za soba bialy dym, i z nawiewow tez polecialo troszke bialego dymu, nie wiem skad polecialo ale mowil ze wydostal sie na zewnatrz byla plama pod samochodem jak cholowalem auto, i jak na lewete bralem to jeszcze troszke sie polalo, wymieniali mi zbiorniczek i chlodnice , MEchanik mowil ze albo na glowicy albo gdzies na uszczelce minimalny przelot musi byc i wywala wode i powiedzial ze lepiej jak wywala cisnienie jakby wciagalo.. nie wiem zobaczymy jak naprawi , ogolnie niemialem zadnych objawow ze mam walnieta uszczelke zaczelo sie od tego jak wymienili mi chlodnice i zbiorniczek przejechane bylo 50km i problemy , ma w poniedzialek - wtorek zrobic auto. zaplace mu polowe a 2 polowe jak wroce.. bo bede za granica i nawet nie sprawdze auta.. Bo dziewczyna odbiera autko;/