Witam, w mojej e46 miałem problem z uruchomieniem zimnego silnika podczas mrozów. Po uruchomieniu silnik przez jakiś czas pracował nierówno. Ponadto przy rozruchu pojawiał się siwy dym z rury wydechowej. Zgłosiłem się do kolegi Piotrka z Zielonej Góry, który naprawił sterownik świec żarowych. Awaria tego urządzenia powodowała, że nie działała żadna świeca. Teraz zimny silnik po odpaleniu zachowuje się prawidłowo tzn. pracuje równo i nie ma chmury siwego dymu. Nie muszę też wymieniać świec żarowych. Polecam wszystkim kolegę Piotrka, a także kolegę Szymona O, który zajął się demontażem i montażem sterownika. Pozdrawiam Paweł