Auto jest pod Sochaczewem, a ja w Poznaniu, więc jeszcze dramatu nie ma, ale szkoda jechać na próżno. Kolega mi je już oglądał i mówi, że wygląda ładnie. Generalnie na karoserii widać rysy od normalnego użytkowania auta, ale poza tym szyby się zgadzają itd. Auto jeszcze nie jest opłacone, więc trzeba doliczyć opłaty. Planuję dzisiaj pojechać do BMW i poprosić o wydruk historii auta w serwisie, żeby sprawdzić przebieg itd. Myślicie, że warto? Zaproponowałem wizytę w ASO, ale mówi, że to możemy zrobić, jak się dogadamy, że biorę i dam parę stówek zaliczki..trochę bez sensu, bo jeśli coś wyjdzie nie tak nie dostanę kasy z powrotem.