Landetos

Witam wszystkich! Temat zamknięty. Kompresor był zatarty i jego sprzęgło cały czas załączone. Wymiana kompresora poprawiła dźwięk silnika przy odpalaniu, spadło spalanie, klima działa jak należy i bateria mi nie pada. Pozdrowionka!

Witam wszystkich! A więc opowiem Wam, co i jak... Sprawcą wszystkich moich problemów jest....KOMPRESOR KLIMY! Dlaczego? Wymieniłem wentylator klimatyzacji na nóweczkę...chodzi super...cichutko...nie tak jak ten stary...chodzi mniej, chłodzi o 100% bardziej, ale i tak chodził za często jak na mój gust, więc przyjżałem się kompresorowi. I rzeczywiście...cześć odpowiedzialna za włączanie i wyłączanie elektromagnesu w kompresorze jest uszkodzona. Odkręciła się, czy odkleiła i wpadła za koło...nie wkręciła się do końca więc cały czas prawie spełniała swoją funkcję...jak zgram fotki z telefonu to dorzucę. Kompresor cały czas załączony = ciężkie odpalanie. Umieranie baterii = wiatrak klimy i przypuszczam, że elektromagnes kompresora też. Dziwne zachowanie klimy i wiatraka (chodził nawet na wyłączonej klimie) = kompresor się nie wyłączał. Zimne powietrze z nawiewów nawet z acc off = acc nie było nigdy off. Jak wymienię kompresor to dam znać. Pozdrowionka.

Witam! A więc...dziś robiłem testy ładowania, odpalania i zużycia prądu przy odpalonym silniku. Wszystko w normie. Wszystko w porządeczku. Ładowanie na 14,08V bez obciążenia. Ładowanie na 13,9V z obciążeniem (światła, radio, klima) Czyli alternator w porządku. Miesięczna bateria jest na 75%, czyli raczej nie jest ok. Jedno co zauważyłem, to że mój wentylator od klimy chodzi relatywnie głośno i praktycznie w kółko. Chodzi nawet, jeśli całkowicie wyłączę nawiewy i kilmę.(nie z taką samą prędkością, ale chodzi). Chodzi zaraz jak tylko włączę zapłon. Drugi symptom jest taki: Jak włąćzę klimę przyciskiem ze śnieżką, to leci super zimne powietrze (czyli ok) i słychać, że załącza się kompresor klimy. Jak wyłączę klimę przyciskiem ze śnieżka, to i tak leci zimne powietrze (nie tak bardzo zimne, ale jednak nie jest pokojowej temperatury) i słychać, że kompresor został odłączony. Myślę, że to słabe odpalanie i zużycie baterii to wina wentylatora klimatyzacji. Pytanko? Co jest odpowiedzialne za sterowanie wentylatorem? *Jeż? *Moduł przy wentylatorze? *Panel sterowania nawiewami i klimą? *Jakiś inny moduł? Poprszę o podpowiedź. Pozdrowionka!

Dzieki za podowiedz. Sprawdze i dam znac. A nie jest tak,ze jesli jest to wina czujnika to kreci ale nie odpala???albo odpsla ale po dluzszym kreceniu??? Problem jest w tym, ze kreci slabo i pierwsze co bym powiedzial, to ze bateria padla. Wyglada na to, ze to nie wina baterii jednak. Zastanawialem sie czy czasem rozrusznik nie jest w jakis sposob uszkodzony i w podwyzszonej temperaturze szwankuje??? Podlacze kompa i zobacze co powie.

Witam wzsystkich! Mam taki problem: Samochód ciężko kręcił, to wymieniłem baterię. Przyniosło to nijaką poprawę. Pewnego razu po przejechaniu 50km zatrzymałem się, zamknąłem samochód i wróciłem po 15 min i niespodzianka. Fura nie pali. No nic. Mówię sobie bateria padła...coś nie tak z ładowaniem. Nie spieszyło mi się szczególnie tego dnia. Wracam do samochodu po około 3 godzinach i pali od kopa! Dziwne nie? Dziś to samo. Pojechałem do kumpla. Wszedłem na 30 min. Wracam do auta i kręci jakby chciał a nie mógł, ale fuksem odpalił. Sprawdziłem pobór prądu przy uśpionym wozie i wyszło 0,03 Amp, czyli wszystko ok z tego, co wiem ;) Z tego, co wyczytałem, rozumię i zauważyłem to: NIe słychać, żeby wiatraki klimy chodziły jak klimę wyłączę. Jedyne co, to zaraz po odpaleniu silnika załącza się jego wentylator, mimo że silnik zimny. Słychać dziwny dzwięk wydobywający się ze sterownika klimy...wymienić sterownik? Może sterownik przy wiatraku pobiera prąd? Może tzw Jeż jest uszkodzony? Sam już nie wiem gdzie szukać usterki???? Zauważyłem, że problemy z odpalaniem ma tylko jak jest gorący dzień albo jak postoi chwilkę na słońcu. Jeśli ktoś spotkał się z taką anomalią proszę o podpowiedź ;) Pozdrawiam wszystkich!