Skocz do zawartości

ihl.poland

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem

Osiągnięcia ihl.poland

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. OK - ogarnę wentylator ale to już w Pon. bo już używany zabiorę. Tylko tak myślę, czy wcześniej też nie działał?? Bo rurka pękła, nie było wody termostat stanął to ok - ale wentylator ?? już wcześniej myślałem że nie działa...
  2. Termostat wymieniony. Układ odpowietrzony? w ten sposób: - odpalam zimne auto, odkręcam korek wlewu i śrubkę do odpowietrzania - dolewam płynu aż wyleje się prze śrubkę do odpowietrzania, dokręcam śrubkę, zostawiam odkręcony korek i czekam pewnie około 15 min. nic się nie dzieje lub delikatnie wylewa się płyn, po ok. 15 min. pojawiają się bąble ale płynu nie wciąga nie jest ich zbyt dużo, pojawia się strumyk przelewowy, chłodnica całą się nagrzewa - aż do bardzo gorącej, zakręcam korek / nie dolewam płynu. Wiatrak wyjęty ale podpięty nie załącza się, nawet w momencie kiedy auto w garażu na chwilę złapało mi większą temp. po włożeniu również cisza. W sumie dolałem około 2L płynu, przy wymianie termostatu wylało się max 100/200 ml z dolnego węża od chłodnicy. Nie widać aby auto gubiło płyn. Węże nie są już tak napięte trzymają ciśnienie, ale nie są spuchnięte. Poczekam aż samochód ostygnie, doleje płynu jeśli trzeba, zatankuje i się przejadę / ale chyba auto znowu przekroczy pionową kreskę temp... bo już w garażu się ruszyła co prawda za moment opadła ale... Po zgaszeniu słychać jakby jeszcze przelewał się płyn np. pompka elektryczna. W czasie odpalonego silnika słychać jakiś dziwny dźwięk (i nagrzaniu się) ale nie jest to jakaś tragedia po prostu stojąc non stop przy aucie słyszę różnicę. Być może to jeszcze uszk. pompa wody, albo wiatrak... tylko jak normalnie jeździłem uszkodził się wąż wymieniłem go a tu okazuje się: termostat, wiatrak, pompa wody może jeszcze, uszczelka i ewentualnie + głowica... to .... trochę za dużo naraz dla mnie..
  3. Dobra zamówiłem termostat, jutro odbiorę wymienię i zobaczymy. Ogólnie nie jeździłem na zagrzanym silniku może nic więcej nie rozwaliłem - jutro sprawdzę i dam znać.
  4. Druga kwestia, ok. 10 min. jazdy, wywaliło X ilość płynu jak wcześniej ciśnienie B. duże i temp. w tym momencie przekracza pion. Gaszę podchodzę do chłodnicy dotykam całą dłonią jest zimna, cała zimna jedynie minimalnie cieplejsza jest od strony wlewu płynu na górze, też swobodnie dotykam całą dłonią.. diagnoza ?? termostat?? może jak się gotuje to wytwarza takie ciśnienie... dodam że ogrzewanie jest na maxa i na tą pogodę ledwo da się wysiedzieć w aucie
  5. Odpalony, na początku zero dymu z wydechu później lekki przypominający parę ale równie dobrze zwykłe standardowe spaliny. Przy odpowietrzaniu, dolewałem płyn a w miejsce odpowietrznika włożyłem pustą butelkę po wodzie (neutralny zapach), odpaliłem i dolewałem płyn po wylaniu się wody z odpowietrznika zabrałem butelkę i zakręciłem (silnik 100% zimny odpalany wczoraj przed 20 ostatni raz) zapach w butelce dla mnie to spaliny (ale może to autosugesgtia) dałem kobiecie bez informowania o zapachu powiedziała że czuje paliwo. Wentylator elektryczny, nawet jeśli nie działa nie spowodowałby nagrzania się auta w ciągu 8 min. i przekroczenia standardowej temp. ?? przy zwykłej powiedziałbym dziadkowej jeździe.. ?? Pozostaje sprawdzić chłodnice i działanie wiatraka zaraz będę miał informacje.
  6. Jeżeli stwierdzę że do układu dostają się spaliny to na 100% muszę się liczyć z uszczelka i sprawdzeniem głowicy lub również z jej wymianą?? nie ma innej nieznanej mi drogi aby spaliny dostawały się do układu ?? tylko uszczelka lub głowica??
  7. Brak instalacji gazowej. (wątek czytałem) W ciągu godziny sprawdzę czy cała chłodnica jest gorąca. Olej wzorowy (korek również), płyn wzorowy (korek wzorowy), nic się nie miesza... za moment pójdę do auta dziś pierwszy raz będzie odpalane sprawdzę dymienie.
  8. Nie ma strumyczka. Odpalam silnik, zaczynam odpowietrzanie (silnik zimny) pojawia się jakby para / pachnie bardziej jak spaliny w momencie kiedy dolewam płyn. Zgaszony silnik, dolewam płyn śrubka odkręcona częściowo wydostaje się tylko powietrze bez pary i zapachów. Samochód jest odpowietrzany prawidłowo, ogrzewanie działa, temp. pionowo, ale wygląda to tak jakby dostawało się do układu powietrze / spaliny i zapowietrzało układ kilka minut i temp. rośnie. Przy odkręconej lekko śrubce w moim przypadku na 100% nie zapowietrzam układu bo ciśnienie wypychające parę czy inne powietrze / spaliny jest tak duże że w życiu nic tak nie zaciągnie.. Do tego po tych kilku min. wywala płyn korkiem (skręcony jest na maxa) i dziurą w śrubce do odpowietrzania, węża nawet nie da się nacisnąć jest napuchnięty..
  9. Auto ma nabrzmiałe węże wydaje mi się do maxa. Odpowietrzam (wydaje mi się że prawidłowo, zaraz opiszę jak), jadę ok. 10 min. temp. jest ok, ogrzewanie na maxa, po czym temp. rośnie (korek skecony na maxa - czasem puści wodę, odpowietrzanie/śrubka skecona na maxa układ szczelny woda jeśli się wydostaje to tylko przez korek przez który wlewa się płyn). Odkęcam lekko śrubkę od odpowietrzania, uchodzi ciśnienie, w ciągu 30 sekund temp. opada, trwa max 2 min. żeby opadła do normalne poziomu (pionowo), obrót śrubki wykonuje max o pół obrotu. Pozostawiam śrubkę lekko niedokręconą, i zaczynam jechać temp. jest ok - po czym rośnie dochodzi za pierwszą kreskę i m opada (najlepiej jeśli podkęcę na 5 tys. obrotów), jadę dalej po około kolejnych 5/10 min. temp. idzie już cały czas w górę, zatrzymuje się żeby nie doprowadzić do zagrzania, powoli wydobywa się cały czas "syk" z niedokręconej śrubki odpowietrzenia, odkręcam ją znowu podobnie temp. szybko wraca do normy czekam chwilę aż ciśnienie w wężu opadnie, i znowu mogę chwilę jechać. Próbowałem tak 3/4 razy, powoli coraz gorsze jest ogrzewanie - dalej nie jeżdżę. Jeśli dokręcę wszystko na maxa, auto po pierwszym ruchu temp. i upuszczenia jakby ciśnienia i powrocie temp. do normy zagrzewa się w ciągu 1/2 min. Jako wada - nie działają "biegi" wentylacji, można ustawić ciepło zimno ale nie mogę regulować dmuchawy dmucha ona na 1 biegu, ale po ustawieniu 32 stopni w aucie chwile i robi się ciepło. Odpowietrzam w ten sposób: - okręcam korek i śrubkę do odpowietrzania, wlewam płyn aż do momentu kiedy woda wyleje się przez odpowietrzenie (bez zapłonu), dokręcam śrubkę do odpowietrzenia, odpalam auto (ogrzewanie na 32) korek wlewu płynu do chłodzenia odkręcony, czekam około 15 min. w tym czasie płyn lekko się wylewa i pojawiają się sporadycznie pęcherzyki powietrza, po ok. 15 min. zaczyna wrzeć powietrze wydostaje się intensywnie po dodaniu gazu na ok. 30 sekund, płyn jest wciągnięty gaszę auto, po jakimś czasie dolewam około 1.5/2L płynu. Rozwiązań mam kilka: - źle odpowietrzam auto (napiszcie jak) - termostat co odwala, lub pompa wody - uszczelka lub głowica Wcześniej było ok, do momentu pęknięcia plastiku przy odpowietrzaniu, wymieniłem cały przewód na oryginalny, i auto non stop nie jest w stanie utrzymać prawidłowej temperatury.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.