Auto ma nabrzmiałe węże wydaje mi się do maxa. Odpowietrzam (wydaje mi się że prawidłowo, zaraz opiszę jak), jadę ok. 10 min. temp. jest ok, ogrzewanie na maxa, po czym temp. rośnie (korek skecony na maxa - czasem puści wodę, odpowietrzanie/śrubka skecona na maxa układ szczelny woda jeśli się wydostaje to tylko przez korek przez który wlewa się płyn). Odkęcam lekko śrubkę od odpowietrzania, uchodzi ciśnienie, w ciągu 30 sekund temp. opada, trwa max 2 min. żeby opadła do normalne poziomu (pionowo), obrót śrubki wykonuje max o pół obrotu. Pozostawiam śrubkę lekko niedokręconą, i zaczynam jechać temp. jest ok - po czym rośnie dochodzi za pierwszą kreskę i m opada (najlepiej jeśli podkęcę na 5 tys. obrotów), jadę dalej po około kolejnych 5/10 min. temp. idzie już cały czas w górę, zatrzymuje się żeby nie doprowadzić do zagrzania, powoli wydobywa się cały czas "syk" z niedokręconej śrubki odpowietrzenia, odkręcam ją znowu podobnie temp. szybko wraca do normy czekam chwilę aż ciśnienie w wężu opadnie, i znowu mogę chwilę jechać. Próbowałem tak 3/4 razy, powoli coraz gorsze jest ogrzewanie - dalej nie jeżdżę. Jeśli dokręcę wszystko na maxa, auto po pierwszym ruchu temp. i upuszczenia jakby ciśnienia i powrocie temp. do normy zagrzewa się w ciągu 1/2 min. Jako wada - nie działają "biegi" wentylacji, można ustawić ciepło zimno ale nie mogę regulować dmuchawy dmucha ona na 1 biegu, ale po ustawieniu 32 stopni w aucie chwile i robi się ciepło. Odpowietrzam w ten sposób: - okręcam korek i śrubkę do odpowietrzania, wlewam płyn aż do momentu kiedy woda wyleje się przez odpowietrzenie (bez zapłonu), dokręcam śrubkę do odpowietrzenia, odpalam auto (ogrzewanie na 32) korek wlewu płynu do chłodzenia odkręcony, czekam około 15 min. w tym czasie płyn lekko się wylewa i pojawiają się sporadycznie pęcherzyki powietrza, po ok. 15 min. zaczyna wrzeć powietrze wydostaje się intensywnie po dodaniu gazu na ok. 30 sekund, płyn jest wciągnięty gaszę auto, po jakimś czasie dolewam około 1.5/2L płynu. Rozwiązań mam kilka: - źle odpowietrzam auto (napiszcie jak) - termostat co odwala, lub pompa wody - uszczelka lub głowica Wcześniej było ok, do momentu pęknięcia plastiku przy odpowietrzaniu, wymieniłem cały przewód na oryginalny, i auto non stop nie jest w stanie utrzymać prawidłowej temperatury.