Witam! Mam pewien problem ze swoją bmką. Po rozgrzaniu silnika słychać głośny świst/pisk. Jadąc, podczas dodawania gazu i wchodzenia na obroty świst znika, gdy puszczam pedał gazu momentalnie powraca. Gdy silnik jest nie rozgrzany nie słychać nic. Dziś planowałem mały wypad (ok 60 km w jedną strone). Zapaliłem silnik wszystko grało. Po przejechaniu 25 km pojawił sie ten dźwięk. Nie zauważyłem go odrazu bo jak pisałem wraz z dodaniem gazu był niesłyszalny. Zatrzymałem sie na chwile w celu sprawdzenia. Wyłaczyłem silnik po chwili zapaliłem i nie słyszałem nic. Ruszyłem dalej i po przejechaniu 2-3 km ta sama sytuacja. Auto postało na parkingu 3-4 godziny po czym zapaliłem, ruszyłem i było wszystko ok. Po około 30 km sytuacja sie powtarza. Dzwięk jest podobny do ślizgajacego paska klinowego tyle moge pomóc. Jakieś pomysły/porady ?