Witam, jakiś miesiąc temu moje auto zaczęło przy ruszaniu kopcić na niebiesko, problem występował tylko przy zimnym silniku i tylko przy ruszaniu, na trasie przy wyprzedzaniu czy przy ostrym przyspieszaniu auto nie dymiło wcale, ani na niebiesko, ani na czarno. Podjechałem do serwisu, diagnoza prosta - turbo się rozszczelniło i żygnęło olejem. Turbo, intercooler, wszystkie uszczelniacze wymienione. Odebrałem auto z seriwsu, ruszyłem i jak dymiło na zimnym silniku tak dymi, więc od razu wróciłem do serwisu i powiedziano mi, że przez ten czas jak jeździłem z padniętym turbo nazbierało się w układzie wydechowym masa oleju i trzeba auto przegonić po trasie żeby się wypaliło. Od tego czasu auto przegoniłem już kilka razy, a problem nadal występuje - tylko przy ruszaniu kopci dosłownie przez sekundę, może 2 i tylko na zimnym silniku. Komputer nic nie pokazuje. Ktoś ma jakieś pomysły co to może być? Dziękuję!