KrzysztofJ

Cześć, kilka tygodni temu walczyłem dokładnie z tym samym problemem co Ty, wymieniłem sporo części i nic... aż w końcu znalazłem godnego mechanika i po chwili stwierdził, że to górne wahacze. Nie miały sporo luzów na sworzniach, tylko na tulejach - te gumy były mega wyjechane. Postaw samochód na kanale, zablokuj prawe przednie koło, wejdź pod auto i obserwuj tyleje gumowa wahacza gornego z lewej strony, a niech ktoś porusza samochodem (na luzie) przód, tył... u mnie wyraźnie było widać jak niesfornie pracuje ten wahacz lekko cykając... Objawy identyczne jak u Ciebie, stukanie przy niskiej prędkości, jakby do puszki metalowej wrzucić monetę pokrytą cienka warstwą gumy i potrząsać bardzo szybko... czułem drgania aż w kierownicy. :) Sprawdź to, mi też wszyscy mówili, ze kolumna, bo zawieszenie mam praktycznie nowe. daj znać co i jak, pozdrawiam, KJ.

Witam serdecznie, w końcu mogę napisać, że mam błogą ciszę w kabinie. Problemem był górny wahacz, ten wykrzywiony. Wymienione zostały oba. Reasumując mam nowe: - dwa górne wahacze, - dwa łączniki stabilizatora, - dolny lewy wahacz - zrobioną zbieżność ... teraz jest miód malina. :) ... i w końcu znalazłem mechanika, który zna się na rzeczy.

Przy robieniu zbieznosci, czwarty z rzedu mechanik stwierdzil, ze na lewym gornym wahaczu jest luz na tulei - NIE NA SWORZNIU. Dlatego przy hamowaniu nie stukocze. W prawym tez sie zaczyna, ale nie stuka - postanowilem wymienic oba, takze reasumujac od jutra bede miec prawie cale nowe zawieszenie z przodu. ;) .... no ale dobra - musi byc, bo za dwa tygodnie lece tedeesem do Chorwacji. :P

Witam, sprawdzone chyba wszystko, zostaje tylko kolumna kierownicza. Poddałem się, zrobiłem zbieżność. Ciekawi mnie tylko dlaczego jeśli hamuję oraz jadę powyżej ~40km/h stuki ustają... Pierdzielone bmw.

Co ja bym bez Ciebie zrobił, jutro wolne, oby nie padało - posprawdzam :)

Może mi ktoś dokładnie wytłumaczyć jak mam sprawdzić każdy z wahaczy? Mam zaplecze w postaci narzędzi, umiejętności też jakieś podstawowe no i zapał - tylko lubię wiedzieć co robię, a nie grzebać żeby grzebać... Poproszę Was bardzo o mega dokładne instrukcje jak sprawdzić wahacze. Jak pogoda się uspokoi to to porobię.

To nie jest głuchy stukot, to jakby wrzucić do kubka monetę pokrytą cienką warstwą gumy i potrząsać, lewo, prawo, bardzo szybko... :)

Sworznie czego?

Witam Panów, próbuje wszystkiego, jeśli jadę lewymi kołami po torach tramwajowych, a prawymi po bruku - jest cisza - głucha praca zawieszenia, jeśli jadę wszystkimi po bruku, bądź prawymi po torach - słychać stuki - stuki słychać też z zewnątrz jak się wychyli głowę. CO NAJWAŻNIEJSZE - jeśli jadąc po bruku wcisnę lekko hamulec - stukać przestaję.. Zdjąłem koło i spojrzałem na tę blaszkę - podłożyłem pod nią podkładkę, aby mocniej trzymała- nadal puka. Co może pukać w hamulcach? ( o ile to są hamulce, bo może być co innego, ale przestaje pukać jeśli zmienia się naprężenie poszczególnych elementów w trakcie hamowania ) Może w takcie hamowania na jakiś wahacz działa siła i przestaje pukać? Ale podobno nie ma żaden luzów - tzn jeden jest nowy - dolny. ...jak to mnie męczy.. :)

Nie uważam, że w ogóle się nie nagrzewa. Chodzi mi o to, że nie nagrzewa się jak np tłumik środkowy albo tłumiki w silniku benzynowym. Moje pytanie - czy jazda bez tego nie grozi czym poważniejszym?

Witam, zauważyłem, że czasami drży mi ta osłona nad końcowym tłumikiem na wolnych obrotach. Dzisiaj wszedłem pod auto i zobaczyłem, że wszystkie mocowania zerwane - po prostu blacha się utleniła :D Wyjąłem ją i teraz pytanie: czy bardzo jest niewskazane jeżdżenie bez tej osłony? Tłumik końcowy w dieslu aż tak się nie nagrzewa, więc? ... Ps. w lipcu czeka mnie jazda na wakacje do Chorwacji - stanie się coś? Pozdrawiam.

Zrobiłem jak mówiliście, odkręciłem najpierw lewą, potem prawą stronę, opuściłem amor trochę na dół, obadałem sprawę, wszystko chodzi ładnie ciasno bez żadnych luzów, gumy w dobrym (prawa) i bardzo dobrym (lewa) stanie, jeszcze zaaplikowałem smar do łożysk w środek i zupełnie przestało trzeszczeć. Wszystko ciasno i płynnie pracuje. Ręce mi opadają, jutro jadę do trzeciego mechanika, żeby obadał wszystko brechą... Już tracę nerwy. :/

Napisze mi ktoś manuala? :) Dzisiaj odkryłem, że kręcąc kierownicą od lewej do prawej lekko trzeszczy mi z prawej strony w kielichu. Pamiętam jak było z -15 to trzeszczało na maksa... ale tłumaczyłem się mega niską temperaturą.

W piątek mam wolne, więc zrobię jak radzicie, ale po kolei... bo zawodowy mechanik to ze mnie nie jest. :) - podnieść auto - zdjąć koło - odkręcić te trzy śruby - znajdę je pod maską na mocowaniu amorka, tak? - po odkręceniu zejdzie mi na dół - i wtedy sprawdzić czy jest luz? Napiszcie mi dokładnie jeśli mogę prosić. ;) Pozdrawiam serdecznie kolegów.

Witam, jakoś po zimie zaczęło mi "coś" stukać z przodu w okolicach lewego koła. (na ucho lewego) Pojechałem na diagnostykę, żeby mi wynaleźli co to może być. Na szarpakach wyszło, że jeden z wahaczy w lewym kole, rzecz jasna kupiłem, wymienili. Stukało dalej. Okazało się, że na łącznikach stabilizatora gumki są sparciałe i popękane. Kupiłem TRW, wymieniłem z obu stron, stuka dalej. Znowu byłem na szarpakach i nie mam ani jednego najmniejszego luzu. Rozkładam ręce - sprawa ma miejsce jak jadę z niedużą prędkością i przejeżdżam np. przez tory tramwajowe albo jadę po kostce brukowej. Przy osiągnięciu wyższej prędkości nie ma stuków. Co to może być? Może coś w kolumnie kierowniczej? Tylko, ze luzów nie mam. Ręce mi opadają - to jest taki dziwny dźwięk jakby coś latało...