ciastek84

Pierwszy post na forum zatem witam wszystkich :D Niedawno kupiłem mega zapuszczonego compacta (cena była okazyjna a mój poczciwy golf 2 się rozsypał) Nadeszła wiosna i zabrałem się za renowację, jako ze te śmieszna osłonka koła była mocno zgnita a koło wyglądało jak z titanica do tego miało jeszcze resztki powietrza z 1997r postanowiłem je wyjąć i jakoś wyratować. Koło i osłonkę doprowadziłem do jako takiego stanu i czas na montaż ponownie na samochód i tu zonk... :mad2: zgubiłem jak głupi gdzieś tą nakrętkę co mocuje to koło (wisi tylko na tych 2 zaczepach teraz) Myślę sobie głupi jestem ale to tylko nakrętka, znalazłem jakaś na chacie, wkręcam ale lipa nie idzie... Udałem się zatem do sklepu typu śrubex gdzie to handlem tymi że cudami się zajmują. Poszedłem tam z tą originalną nasadką do odkręcania żeby mieć jakiś pojęcie o rozmiarze tej nakrętki, i koleś mówi że to jakiś patent bmw i "inny skok gwintu" i że mam w motoryzacyjnych szukać, patrzyłem na allegro ale nic podobnego nie ma Teraz pytanie, koleś nie miał i bajki opowiadał i wystarczy zwykła (tylko jaki rozmiar ?) czy faktycznie mam problem i nakrętkę muszę z Bawarii ściągać ? :shock: Mógłbym to olać w zasadzie i koło wozić w bagażniku, ale jest on tak mały że wtedy to już nic się nie zmieści prawie :|