Witam Wszystkich, Od kilku lat jestem posiadaczem E46 1.9(m43). Zeszłej zimy po dłuższym postoju miałem problem z ciśnieniem oleju(kontrolka gasła po około 10s). Poczytałem trochę na forum,skorzystałem z usług mechaników i niestety problemu nie rozwiązałem..Zeszłej zimy wymieniłem czujnik ciśnienia, oringi uszczelkę i zaworek w podstawie filtra, pompę oleju oraz popychacze.Oczywiście mechanik sprawdzał ciśnienie na zimnym/ciepłym silniku i wszystko było ok.Olej(5w40) oraz filtr wymieniam od początku posiadania autka na bieżąco.Skoro wszystkie zabiegi nie przyniosły żadnego efektu jeździłem dalej.Problem latem nie występuje.Od kilku dni usterka znów występuje i niestety wydaje się być gorzej.Kontrolka przy minusowej temperaturze po nocy nie gaśnie około 1,5-2 min.Silnik pracuje równo,nie ma żadnych stuków.W trakcie dnia jak odpalam ją po 2-3 godzinnym postoju kontrolka gaśnie po około 5 sekundach. Macie jakiś pomysł co to może być? boję się co będzie jak przyjdą naprawdę duże mrozy.