Wczoraj wieczorem odebrałem swój traktor. Wymieniono Filtry:paliwa,powietrza,oleju,kabinowy, olej, wszystkie świece żarowe. Przeglądnięto odmę i stwierdzono, że jest ok i nic nie należy z nia robić. Za wszystko zapłaciłem 1080pln. Mimo, że jak przyszedłem to prosiłem tylko o wymianę odmy i świec oraz oleju bo wymieniam co 15tys a miałem już przejechane 13 więc nie chciało mi sie 2 razy jeździć. Efekt jest taki:
Jakaś tam poprawa więc jest. Leczone jednak są raczej objawy niż przyczyny. Z 4 świec żarowych 1 nie działała wcale a 2 działały z przyzwyczajenia. Po wymianie warunki w komorach spalania są lepsze więc trudniej o dym. Dwóch mechaników - jeden niezależy, a drugi ten co wymienił sam od siebie wszystkie filtry. (Wszystkie filtry wymieniam co 13tys dobre co?) stwierdzają, że prawdopodobną przyczyna takiego zachowania (kopcenia przy odpalaniu) są uszczelniacze zaworowe. Jednak nie planuje ich wymiany bo efekt po wymianie świec mnie satysfakcjonuje. Szkoda, że nie wymieniono odmy. A nie chciało mi sie z gościem kłócić bo jak mu wytłumaczę, że nie jestem wielbłądem? Że nie wymienia się wszystkiego bo sie tak uważa tylko to co chce klient. (na co sie poinformowany klient zgadza)