Witam jak w temacie mam problem z ASC,ABS a mianowicie sam go sobie zrobiłem he. Dokładnie ostatnio odnawiałem swoją Bunie wizualnie lakierowanie spawanie itd. podczas spawania podłogi w okolicy prawego błotnika (pod schowkiem, do9kladnie tam gdzie pasażer trzyma nogi :)) zapalił mi się dywanik :? a razem z nim niewielka wiązka przewodów i tak, obciołem spaloną wiązkę polutowałem przewody wydaję mi się że wszystkie dobrze poizolowalem i tyle. Ale niestety po odpaleniu silnika pojawiły się 2 kontrolki abs i asc i świecą się cały czas he i teraz moje pytanie czy możliwe że po takiej operacji trzeba skasować jakieś błędy komputerem czy po prostu coś źle zrobiłem ?? ile taka naprawa może kosztować i co teraz najlepiej zrobić dziki bardzo za wszystkie poważne podpowiedzi pozdrawiam.