Na wstępie witam Wszystkich, mam problem w moim e46 330i 2002. Podczas jazdy zaczął mi trąbić klakson. Po chwili przestał, później znowu się odezwał i tak kilka razy aż się ze 2 min. nie mógł uspokoić... wyjąłem bezpieczniki w celu dokończenia podróży. Podczas skręcania kierownicą wydaje mi się, że czasem słyszę jakby coś w niej tam "gruchało" i się przemieszczało. Zbliża się przegląd więc tymbardziej wypadałoby zrobić z tym porządek. Nie jestem specem, ale podejrzewam taśmę kierownicy. Ale właśnie- czy trzeba wymienić całą, czy może jakiś jej element jedynie? Od air bagów nic się nie pali (choć nie wiem czy ma to coś do rzeczy). Kierownica M-pakietowa, poducha okrągła, bez multifunkcji. A może źle robię obstawiając taśmę? Będę wdzięczny za pomoc.