Skocz do zawartości

LordOfTheDeath

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E34 525i 90'

Osiągnięcia LordOfTheDeath

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Wtryski są sprawne. Zbudowałem generator na NE555 o czasie otwarcia 4ms z częstotliwością odpowiadającą prędkości obrotowej biegu jałowego. Żaden nie przytnie się choćby na 1 cyknięcie. Wszystkie sprawne, praktycznie brak różnic w wydajności.
  2. Właśnie też tak myślałem, sprawdzałem połączenie pomiędzy odpowiednimi pinami DME a poszczególnymi wtryskami i cewkami i wszystko jest ok. To jest DME 3.1. Live data tutaj kuleje, ale sondę i przepływomierz ( napięcie ) da się sprawdzić - parametry są właściwe. Czasu wtrysku nie ma, który cylinder wypada też nie idzie sprawdzić. Mierzyłem kiedyś opór pomiędzy pinami zaworu biegu jałowego i coś się nie zgadzało, ale działa on tak jak powiniem. Dół silnika jest ok, co wykazało kręcenie rozrusznikiem bez świec - zero drgań. Gdy je wkręcę, i dalej kręcę rozrusznikiem to nim telepie. Z tego co kojarzę, u ojca w M40 w tym przypadku nie telepie...
  3. Już zmieniłem w temacie E34 na 525i :norty: Więc do rzeczy: Pacjent BMW E34 525i na silniku M50B25 bez Vanosa. Oczywiście nie ma instalacji podtlenku LPG. Co się dzieje: - drgania silnika w pełnym zakresie obrotów, nie są one jakieś kosmicznie wielkie ale w pewnym zakresie obrotów nawet plastiki trzeszczą. Ten silnik powinien pozytywnie test monety, a bałbym się napełnionej do połowy szklanki położyć, nie mowa o kieliszku - telepanie silnika przy odpalaniu i gaszeniu - dość konkretne, gorzej niż w dieslu - nie rusza płynnie z 1 biegu bez dodawania gazu Myślę że te 3 objawy mają wspólną przyczynę. Moc - na wysokich jako tako, ale poniżej tych 3-4 tysięcy obr/min to porównywalnie z E36 M40B16. Spalanie jakiś litr więcej niż powinno być. Do tej pory ogarnięte: - koło dwumasowe zmienione na sztywne z M20 wraz ze sprzęgłem, - wymienione wszystkie cewki, nowe fajki - nowa sonda lambda dedykowana Bosch - podmieniony komputer - zdjęcie paska osprzętu nie likwiduje drgań - brak katalizatora, HC na poziomie 430 na jałowych, 120 na obrotach ok 2000 - wtryski sprawne, czyszczone ultradźwiękami - świece Denso K20TT, wszystkie prawidłowo okopcone kawką z mleczkiem - ciśnienie paliwa prawidłowe, pompa ma dobrą wydajność - brak nieszczelności w kolektorze dolotowym - czujnik wału, wałka, temp cieczy, temp powietrza w dolocie, TPS sprawne - brak błędów w DIS - ciśnienie w garnkach 13-13,5 bar - rozrząd ustawiony na znaki - przepływomierz daje prawidłowe napięcie - filtr paliwa, powietrza - nówki - podczas kręcenia z wykręconymi świecami nie drży, świece kręcone - drży Ww. nie zmieniły pracy silnika. Co jeszcze mogę sprawdzić ? Już dostaję dzikiej głupawki, mam nawet pomysły że któryś zawór może się w prowadnicy przycinać, że któraś sprężynka pękła, że wydech się przytkał itp itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.