Na początku chciałbym się przywitać gdyż jestem nowy na tym forum. Problem w moim Bmw polega na tym że gdy silnik jest zimny to faluje na gazie (na benzynie też ale delikatnie różnica 50obrotów), mało tego silnik po dodaniu mu gwałtownie gazu przez chwilę zamula i dopiero po 1sek. wkręca się na obroty. Sytuacja poprawia się dopiero tak po przejechaniu około 20km trasy czyli z 15min. jazdy no i jeszcze z pięć minut chodzi na postoju gdy czekam aż przełączy się na gaz, gdy już się rozgrzeje chodzi idealnie równiutko i przyspiesza od najniższych obrotów jak rakieta. Na benzynie sytuacja nie występuje instalacja gazowa to Stag 300 (gdyby to był problem elektroniki to dodam że posiadam interfejs i program do tego sterownika). Powiem jeszcze co już zrobiłem to tak sprawdziłem dolot powietrza jest szczelny, czyściłem silniczek krokowy, wymieniłem kable i świece. Myślałem jeszcze o czyszczeniu przepustnicy ale na razie nie chce rozbierać bo nie wiem czy to może być przyczyną.