W E46 powinno być podobnie jak w E39 - jak rozbierzesz licznik i popatrzysz na ośki wskazówek, to zobaczysz takie sprężynki na nich. Cały myk polega na tym żeby wsunąć cienkie i długie szczypce (ja do tego kupiłem długie szczypce i zeszlifowałem je mocno - tak na dosłownie 1-2mm. Musisz zobaczyć ile mniej więcej masz odstępu pomiędzy wskazówką, a tą sprężynką, zsunąć ją delikatnie w dół żeby mieć miejsce na szczypce. Łapiesz szczypcami ośkę zaraz pod wskazówką i trzymasz żeby się nie przekręciła, a następnie palcami obracasz wskazówkę tyle ile chcesz. Po wszystkim podsuwasz sprężynkę na swoje miejsce.