Witam, przymierzam się do zakupu samochodu - e61 525d z rocznik 2005. Sprzedający ściągnął go sobie parę lat temu z Belgii przy przebiegu ok 130tys. zrobił sam 110tys., zatem autko ma przejechane już ponad 240tys. Z racji tego, że jest to bardzo realny przebieg i raczej autko nie jest kręcone - jestem bardziej skłonny do tego by je wziąć. Nie mniej jednak - czego można się spodziewać przy takim dystansie - jakie większe naprawy mnie czekają w najbliższym czasie? Sprzedający mówi że nie było wymieniane ani turbo ani filtr DPF - jestem skłonny uwierzyć bo autko ma spory przebieg więc raczej było jeżdżone. Skrzynia automatyczna. Czy ktoś z Was miał problem z np skrzynią przy takim przebiegu, bądź większym? Autko przed kupnem i tak będę sprawdzał w jakimś serwisie, ale gość raczej sprawia wrażenie uczciwego bo: nie handlarz to raz, a dwa sprzedaje bo kupił sobie wersję GT. O takie rzeczy jak olej, filtry, tarcze, klocki nie pytam - bo to wiadoma sprawa. Raczej chodzi mi o większe remonty. Z tego co on mówił to wymieniał kompresor tylnego zawieszenia - czy coś takiego - nie znam się;) pozdr