Skocz do zawartości

Jaros82

Zarejestrowani
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jaros82

  1. Witam, Podepnę sie pod temat - mam taki sam problem z samoczynnym zalaczaniem sie alarmu(po ok 4-6 godz). Tylko ze u mnie wszystko zaczelo sie od pozbywania sie rdzy na klapie bagażnika (wymontowanie klapy i wyjecie wszystkich kabli itp) po zlozeniu zauwazylem ze podczas chamowania zapalalo mi sie oswietlenie kabiny i gaslo jak ruszalem z miejsca (np światla, skrzyżowanie) teraz swiatlo sie swieci niezaleznie czy jade czy stoje (czasem jest ok) a alarm jednego dnia "śpi" a drugiego "żyje" po uplywie kilku godz. z przerwami 30sek -1 min. Przez tydzien postoju pod domem aku calkowicie mi padl (prawdopodobnie wyl jak mnie nie bylo w domu) i myslalem ze musze wymienic aku ale sasiad mi powiedzial ze alarm w buni czesto sie zalacza. Wyczytalem o przetartym kablu laczacym maske przednia z karoseria auta - u mnie tez taki jest ale przed demontażem klapy tylniej bylo wszystko ok...
  2. Jaros82

    Problem z obrotami 1.6 m43

    witam, jestem tutaj nowy i mam problem ze swoja bunia moze mi podpowiecie lub ktos mial taki problem i wie co to moze byc. Mianowicie moje 316 M43 z gazem przy zimnym silniku po odpaleniu pracuje rowno po pewnym czasie (przejechaniu kilkunastu metrow) obroty wskakuja do 1500-2500 obr(na jalowym, staniu na swiatlach) i tak przez pewien czas sie trzymaja. Po dluzszym czasie obroty sie normuja i pracuje jak nalezy. to dzieje sie na pb i lpg, jak zgasze silnik przy takich obrotach to mam problem z odpaleniem. Wymienione kable wn swiece krokowiec i guma miedzy przeplywka a kolektorem (przeplywka sprawna) pomocy bo nie mam pojecia co to moze byc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.